Dotychczas znane najdawniejsze kopie Ewangelii św. Marka pochodzą z II w. Grecki tekst z I w. n.e. zapisany został na kawałku papirusu, który później został użyty do sporządzenia maski ozdabiającej mumię egipską. Tylko mumie władców były zrobione ze złota, prości ludzie na wędrówkę w zaświaty byli wyposażani w maski ze sklejanych warstw papirusu bądź lnu, często z zapisanymi wcześniej tekstami.
Stanowią one cenne źródło historyczne, toteż badacze rozklejają maski w taki sposób, że teksty dają się odczytywać.
– Ewangelia z I wieku jest jednym z setek tekstów, które zespół złożony z ponad trzech tuzinów naukowców próbuje odtworzyć i przeanalizować – powiedział portalowi LiveScience prof. Craig Evans z Acadia Divinity College w Wolfville w kanadyjskiej Nowej Szkocji. – Odtwarzamy teksty z I, II i III w. n.e. Nie są to jedynie fragmenty chrześcijańskie czy biblijne, ale także teksty greckie o świeckim charakterze, a nawet prywatne listy. Niektóre z nich mają daty.
Rozklejenie maski pociąga za sobą jej zniszczenie. Z tego powodu ta metoda docierania do starożytnych tekstów ma swoich przeciwników wśród badaczy. Evans podkreśla jednak, że maski, które zostały w ten sposób zniszczone, nie miały takiej wartości, aby mogły być eksponowane w muzeach, a ich właściciele zachowują prawo własności do tekstów.
Badacze, którzy biorą udział w pracach zespołu, zobowiązali się nie informować opinii publicznej o szczegółach.