Ben Bacon, konserwator mebli i archeolog-amator z Londynu, odkrył, że liczące 20 000 lat oznaczenia pozostawione w rysunkach naskalnych m.in. w jaskiniach Lascaux i Altamira, były formą kalendarza księżycowego.
Ben Bacon spędził niezliczone godziny próbując rozszyfrować system „protopisarstwa”, który, jak się uważa, wyprzedza inne równoważne systemy przechowywania danych o co najmniej 10 000 lat.
Ze swoją teorią Bacon zwrócił się do zespołu, w skład którego wchodziło dwóch profesorów z Durham University i jeden z University College London.
Czytaj więcej
Zespół naukowców z USA, Francji i Gwatemali odkrył na północy południowoamerykańskiego państwa sieć 1000 osad liczącej 2 tys. lat cywilizacji Majów.
Profesor Paul Pettitt, archeolog z Durham University, powiedział, że „cieszy się, że teorię Bacona potraktował poważnie”.
- Wyniki pokazują, że łowcy-zbieracze epoki lodowcowej jako pierwsi użyli systemowego kalendarza i znaków do zapisywania informacji o najważniejszych wydarzeniach przyrodniczych w tym kalendarzu – powiedział.
W całej Europie znaleziono malowidła naskalne przedstawiające takie gatunki, jak renifery, ryby, żubry czy wymarłe już tury. Na ponad 600 obrazach z epoki lodowcowej na ścianach jaskiń i przedmiotach w całej Europie znaleziono sekwencje kropek i innych znaków. Archeolodzy od dawna wierzyli, że te znaki mają znaczenie, ale nikt ich nie rozszyfrował.
Postanowił to zrobić Bacon. Uzyskał dostęp do wcześniejszych badań i obrazów sztuki jaskiniowej w Bibliotece Brytyjskiej i szukał powtarzających się wzorców, odnoszących się do poszczególnych zwierząt.
Z pomocą zespołu naukowców wywnioskował, że sposobem zapisu i powtarzającymi się sekwencjami znaków ówcześni ludzie oznaczali m.in. terminy związane z rozrodczością zwierząt.
Ponieważ uważa się, że znaki rejestrują informacje numerycznie, a nie mowę, nie uważa się ich za „pismo” w sensie systemów piktograficznych i pisma klinowego, które pojawiły się w Sumerze od 3400 r.p.n.e., ale są klasyfikowane jako system protopisma .
Bacon powiedział, że jego praca sprawiła, iż autorzy rysunków stali się mu dużo bliżsi. - „Kiedy zagłębiamy się w ich świat, odkrywamy, że ci starożytni przodkowie są o wiele bardziej podobni do nas, niż wcześniej sądziliśmy – powiedział.
Odkrycia zachęciły zespół do dalszych badań nad znaczeniem innych symboli znalezionych na rysunkach naskalnych.
- Mamy nadzieję, a początkowe prace są obiecujące, że wyjaśnienie większej części systemu protopisarstwa pozwoli nam zrozumieć, jakie informacje cenili nasi przodkowie – powiedział Bacon.