W jednym z nich pochowano człowieka ze śladami celowego uszkodzenia ciała - na jego kości udowej zachowały się ślady nacięć. Dotychczas takie zabiegi nie były znane badaczom młodszej epoki kamienia w Afryce Północno-Wschodniej.
Odkrycia dokonano podczas wykopalisk na Pustyni Zachodniej w regionie Gebel Ramlah, blisko południowej granicy Egiptu z Sudanem, około 140 km na zachód od Abu Simbel. Badaniami kieruje prof. Jacek Kabaciński z poznańskiego oddziału Instytutu Archeologii i Etnologii PAN.
Odkryte groby znajdują się na cmentarzysku, na którym grzebano tylko osoby dorosłe, dotychczas Polacy odkopali na nim 60 pochówków. Zdaniem prof. Kabacińskiego, bardzo interesujący jest także pochówek mężczyzny, którego ciało, po złożeniu do grobu, obsypano rozbitymi naczyniami glinianymi, narzędziami kamiennymi i bryłkami czerwonego barwnika.
Analiza antropologiczna tego szkieletu ujawniła liczne patologie, między innymi przerost kości udowych, złamania i nieprawidłowe zrosty. Powyżej głowy zmarłego leżał fragment z rogami czaszki antylopy, który najprawdopodobniej służył jako nakrycie głowy podczas jakichś obrzędów. Podobne znaleziska znane są z europejskich stanowisk z epoki kamienia, dlatego archeolodzy przypuszczają, że jest to grób osoby odprawiającej obrzędy magiczne, być może związane z polowaniem.