Aplikacja ogólna: trzeba brać pod uwagę tylko punkty zaliczające sprawdzian

Do sumowania ocen aplikanta należy brać tylko liczbę punktów zaliczających sprawdzian – orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny.

Publikacja: 16.12.2013 15:10

Aplikacja ogólna: trzeba brać pod uwagę tylko punkty zaliczające sprawdzian

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Uczęszczający na aplikację ogólną w Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury - F.L. - wnioskował o przyjęcie go na aplikację specjalistyczną alternatywnie, tj. w przypadku wyczerpania limitu miejsc na aplikacji sądowej, wnosił o przyjęcie go na aplikację prokuratorską.

Dyrektor KSSiP odmówił przyjęcia go  zarówno na aplikację sądową, jak i prokuratorską, tłumacząc to ukończeniem przez F.L. aplikacji ogólnej na miejscu poniżej przyznanych przez Ministra Sprawiedliwości limitów (odpowiednio: 100 na sądowej i 50 na prokuratorskiej).

Od tej decyzji aplikant odwołał się do Ministra Sprawiedliwości, wskazując, że była ona niesłuszna, ponieważ nieprawidłowo zostało ustalone jego miejsce na liście kwalifikacyjnej aplikantów III roku aplikacji ogólnej.

Średnia czy suma

Jego zdaniem, przy wyliczaniu wyniku punktowego ze sprawdzianów i praktyk zaniżony został osiągnięty przez niego wynik, bowiem Dyrektor KSSiP przyjął, iż wynosi on 40,5 punktów. Tymczasem według młodego prawnika błędnie została mu zaliczona do tego wyniku średnia punktów zdobyta ze sprawdzaniu, a łączniku uzyskać 41,5 punktów i powinien być sklasyfikowany na wyższej pozycji.

Dyrektor KSSiP przy ustalaniu listy kwalifikacyjnej aplikantów, zastosował § 7 ust. 2 Rozporządzenia w sprawie odbywania aplikacji ogólnej, sędziowskiej i prokuratorskiej, które stanowi, iż do sumy punktów uzyskanych ze wszystkich sprawdzianów wlicza się średnią arytmetyczną liczby punktów uzyskanych przez aplikanta ze sprawdzianu w obu terminach. Tymczasem zdaniem skarżącego aplikanta stoi to w sprzeczności z treścią art. 26 ust. 3 ustawy o KSSiP, zgodnie z którym kolejności miejsca na liście klasyfikacyjnej aplikantów decyduje suma punktów stanowiąca sumę ocen uzyskanych przez aplikanta z zaliczonych sprawdzianów oraz łącznej oceny przebiegu praktyk. W opinii F.L., kluczowym jest tu zwrot "zaliczonych sprawdzianów", który według niego oznacza, że nie jest możliwe doliczenie do ogólnego wyniku średniej arytmetycznej, jak to uczynił Dyrektor KSSiP, lecz jedynie wyniku zaliczającego sprawdzian.

Kolejnym argumentem podniesionym przez aplikanta była treść art. 26 ust. 1 ustawy o KSSiP, który wskazuje, iż warunkiem ukończenia aplikacji ogólnej jest uzyskanie pozytywnych ocen ze wszystkich sprawdzianów i praktyk objętych programem aplikacji. - Wyrażony w tym artykule nacisk na pozytywne oceny prowadzi do wniosku, że nie powinno się brać pod uwagę przy ustalaniu listy kwalifikacyjnej ocen niezaliczających sprawdzianów, które zostały następnie poprawione – podnosił F.L..

Zwrot "zaliczonych sprawdzianów"

Badający odwołanie Minister Sprawiedliwości uznał co prawda, że zwroty użyte w przepisach ustawy o KSSiP oraz Rozporządzenia mogą sprawiać wrażenie niejednoznacznych, jednakże wątpliwości interpretacyjne mogą zostać wyjaśnione już na etapie wykładni językowej. Zdaniem MS zwrot "zaliczonych sprawdzianów" – budzący wątpliwości interpretacyjne – obejmuje swoim znaczeniem wszystkie sprawdziany, do których aplikant przystąpił, albowiem spełniają one kryterium przyporządkowania lub częściowego wykonania zobowiązań.

Tak przedstawione rozumowanie prowadziło do wniosku, że § 7 ust. 2 Rozporządzenia nie stoi w sprzeczności z art. 26 ust. 3 ustawy o KSSiP, ponieważ wliczane do ogólnej punktacji są w takim przypadku punkty zdobyte ze wszystkich sprawdzianów, do których aplikant przystąpił, również tych niezdanych przez aplikanta w pierwszym terminie.

Minister Sprawiedliwości stwierdził, że lepszym kandydatem na aplikację specjalistyczną jest osoba, która zdała egzaminy w pierwszym terminie, aniżeli taka, która musiała egzamin poprawiać. Przyjęcie odmiennego, proponowanego przez aplikanta rozumowania, prowadziłoby do niesłusznego promowania osób poprawiających egzaminy.

W konkluzji decyzji Minister podkreślił, że cel regulacji zawartej w ustawie jest jednoznaczny, bowiem zakłada się że lepszym kandydatem jest osoba, która zdaje egzamin w pierwszym terminie. Pominięcie wyniku negatywnego z pierwszego terminu sprawdzianu niesprawiedliwie promowałoby, które nie dysponują w pierwszej jego dacie dostateczną wiedzą i umiejętnościami, dopiero w drugim uzyskały równorzędną lub wyższą ocenę niż kandydaci zdający sprawdzian pozytywnie już za pierwszym razem.

Tylko punkty zaliczające sprawdzian

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie (sygn. akt II SA/Wa 1228/13) był, jednak innego zdania, i uchylił zaskarżone decyzje.

W uzasadnieniu sąd zauważył, iż treść art. 26 ust. 3 zd. 1 ustawy prowadzi do wniosku, iż znaczenie tego przepisu uzyskane na gruncie wykładni językowej nie budzi wątpliwości, bowiem o kolejności miejsca na liście klasyfikacyjnej aplikantów decyduje suma punktów uzyskanych przez aplikanta jedynie z zaliczonych sprawdzianów.

- Analiza przepisu § 6 ust. 4 w zw. z § 5 ust. 4 powołanego rozporządzenia prowadzi także do jednoznacznego wniosku, iż oceną zaliczającą – pozytywną jest ocena odpowiadająca co najmniej 2 punktom. Użyte przez ustawodawcę sformułowanie "z zaliczonych sprawdzianów" wskazuje, iż do sumowania ocen należy brać tylko liczbę punktów zaliczających sprawdzian – stwierdził WSA, uznając, iż w tym stanie rzeczy, zastosowanie wobec F.L. metody wyliczania średniej arytmetycznej liczby punktów ze sprawdzianu wiedzy i umiejętności z jednego modułu tematycznego w obu terminach pozostaje w sprzeczności z przepisem ustawowym.

- Spowodowało to zaniżenie łącznej oceny punktowej i wadliwe umieszczenie skarżącego na liście klasyfikacyjnej aplikantów – podsumował WSA.

Uczęszczający na aplikację ogólną w Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury - F.L. - wnioskował o przyjęcie go na aplikację specjalistyczną alternatywnie, tj. w przypadku wyczerpania limitu miejsc na aplikacji sądowej, wnosił o przyjęcie go na aplikację prokuratorską.

Dyrektor KSSiP odmówił przyjęcia go  zarówno na aplikację sądową, jak i prokuratorską, tłumacząc to ukończeniem przez F.L. aplikacji ogólnej na miejscu poniżej przyznanych przez Ministra Sprawiedliwości limitów (odpowiednio: 100 na sądowej i 50 na prokuratorskiej).

Pozostało 90% artykułu
W sądzie i w urzędzie
Czterolatek miał zapłacić zaległy czynsz. Sąd nie doczytał, w jakim jest wieku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Spadki i darowizny
Podział spadku po rodzicach. Kto ma prawo do majątku po zmarłych?
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Zdrowie
Ważne zmiany w zasadach wystawiania recept. Pacjenci mają powody do radości
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Sądy i trybunały
Bogdan Święczkowski nowym prezesem TK. "Ewidentna wada formalna"