Ostra selekcja przed przyjęciem na aplikację ma dać gwarancję, że do sądów i prokuratur trafią najlepsi spośród kandydatów.
W marcu Sejm zmienił ustawę o Krajowym Centrum Szkolenia Kadr Sądów Powszechnych i Prokuratury. Stworzenie scentralizowanego i jednolitego w całym kraju szkolenia wstępnego dla kandydatów na sędziów i prokuratorów to wymaganie unijne.
[srodtytul]Wspólna aplikacja[/srodtytul]
Nowy aplikant będzie słuchaczem Centrum Kształcenia Kadr, a nie jak dotychczas aplikantem konkretnego sądu czy prokuratury. Wspólny dla aplikantów sądowych i prokuratorskich będzie pierwszy rok aplikacji. Po nim nastąpi kolokwium. W zależności od miejsca na liście kwalifikacyjnej słuchacz będzie wybierał specjalizację sądową albo prokuratorską i w tym kierunku kształcił się kolejne dwa lata. – To dobry kierunek. Nie ma żadnych przeszkód, by przez pierwszy rok przyszli prokuratorzy i sędziowie uczyli się wspólnie – mówi „Rz” sędzia Krzysztof Petryna. Nabór na aplikacje będzie zależeć od potrzeb kadrowych. A te, jak powszechnie wiadomo, będą z roku na rok mniejsze. Nasze Ministerstwo Sprawiedliwości od dawna stawia na etaty pomocnicze (asystentów i wykwalifikowanych urzędników) dla sędziów i prokuratorów.
Kandydatów czeka egzamin konkursowy. Komisję powoła minister sprawiedliwości. Konkurs będzie się składać z części pisemnej i ustnej. Nowością jest możliwość przeprowadzenia części preselekcyjnej konkursu w postaci testu, który sprawdzi wiedzę z nauk społeczno-prawnych, a przede wszystkim z poszczególnych dziedzin prawa. Zostanie zorganizowany, gdy kandydatów na aplikację zgłosi się bardzo dużo.