Wczoraj posłowie zdecydowali o likwidacji stażu referendarskiego. Powód? Jest za mało stanowisk referendarskich, a na tworzenie nowych etatów nie ma pieniędzy. Skoro więc nie ma etatów dla wszystkich aplikantów na obowiązkowy staż, trzeba z niego zrezygnować.
Dzięki temu aplikacja sędziowska stanie się krótsza i tańsza, bo nie będą już potrzebne pieniądze na zatrudnienie aplikantów.
Obecnie aplikacja trwa 48 miesięcy. Aplikanci przez 30 miesięcy mają zajęcia w szkole i praktyki. Kolejne 18 miesięcy spędzają na stażu. Po zmianach aplikacja potrwa 30 miesięcy.
W projekcie zezwala się aplikantom na wykonywanie za granicą zadań naukowo-szkoleniowych nieobjętych programem nauczania. Stawia się jednak warunek, że zleci je dyrektor krakowskiej szkoły.
Osoby, które ukończyły aplikację sędziowską, będą miały pierwszeństwo w zatrudnieniu na stanowisku referendarza sądowego lub asystenta przed biorącymi udział w konkursie.