W najbliższych trzech latach inwestycje branży wyniosą ok. 2 mld zł, tylko jeśli chodzi o już zapowiedziane projekty. A można spodziewać się ogłoszenia kolejnych. W 2016 r. z taśm produkcyjnych zjechało 22,4 mln sztuk sprzętu, w tym roku po pierwszym kwartale widać wzrost o kilka procent.

- W sprzedaży AGD to Europa Środkowo-Wschodnia rośnie teraz bardzo szybko, za to zachodnia część kontynentu znacząco zwolniła. Nadal są to jednak pozytywne wyniki, co ma duży wpływ na polskie zakłady, produkujące głównie na eksport. W tym roku produkcja jest o kilka procent wyższa niż rok temu – mówi Adam Cich, dyrektor generalny Electrolux na Europę Środkowo-Wschodnią oraz prezes organizacji producentów CECED Polska.

Sprzęt AGD to też jedna z polskich specjalności eksportowych. Na rynki zagraniczne trafia średnio ponad 80 proc. produkcji z zakładów zlokalizowanych w naszym kraju. Eksport to już ponad 16 mld zł rocznie i nadal rośnie.

– Zarówno rynek dużego, jak i małego AGD w Polsce notuje kolejny rok wzrostu. Jednocześnie, wyraźnie widoczne są przetasowania w poszczególnych grupach towarowych – mówi Piotr Płochocki, założyciel marki MPM.

Nowe projekty

Dynamika jeszcze przyśpieszy, ponieważ szykują się nowe projekty. Swój pierwszy zakład produkujący pralki chce w Polsce zbudować niemiecki koncern Miele. – Zakład ruszy w 2020 r., koszt inwestycji to 44 mln euro, a zatrudnienie znajdzie w nim 300 osób – podaje biuro prasowe Miele.

Firma BSH, produkująca sprzęt pod markami Bosch i Siemens, już w połowie września otworzy we Wrocławiu dwa nowe zakłady, w których powstawać będą kuchnie i lodówki. W sumie zainwestuje w nie 500 mln zł, a pracę znajdzie ponad 1 tys. osób. – Zakłady każdego roku będą produkowały około 2 mln sztuk sprzętu – mówi Konrad Pokutycki, prezes BSH.

W Polsce równolegle trwają prace nad co najmniej kilkoma projektami inwestycyjnymi w segmencie logistycznym, będącym zapleczem dla producentów AGD. – W 2016 r. przeprowadziliśmy sporo inwestycji w naszych zakładach, w tym roku będziemy zbierać tego efekty, spodziewamy się kilkuprocentowego wzrostu produkcji. Prowadzimy teraz wart 23 mln zł projekt logistyczny przy naszej fabryce w Siewierzu. Suszarki do ubrań w niej produkowane są wyposażone w opcję sterowania za pośrednictwem smartfona – mówi Adam Cich.

Duże inwestycje planuje też w Polsce amerykański Whirlpool, który przejął włoską grupę Indesit. W ramach planu przemysłowego dla Polski w sumie zainwestuje w najbliższych latach niemal 300 mln euro. Środki trafią do Łodzi i Wrocławia. Zrealizowanie planu oznaczać będzie wzrost produkcji grupy Whirlpool w Polsce o ok. 15 proc.

– Zwiększamy moce produkcyjne na sprzęt kuchenny, nasza fabryka może już wyprodukować ok. 1,6 mln sztuk kuchni i piekarników rocznie, do tego kilkaset tysięcy płyt grzewczych. Jesteśmy gotowi na zwiększanie mocy do poziomu ponad 2 mln sztuk – mówi Jacek Rutkowski, prezes Amiki. Tylko w 2017 r. firma chce zainwestować ponad 100 mln zł, głównie w potencjał swojego zakładu we Wronkach oraz w nowy magazyn wysokiego składowania, który będzie gotowy w tym roku.

Nadchodzą zmiany

Dla producentów coraz większe znaczenie ma także popyt krajowy, rynek wart jest już ponad 5 mld zł. – Preferencje polskich konsumentów zbliżają się coraz bardziej do gustów zachodnioeuropejskich klientów, przywiązujących dużą wagę do parametrów urządzeń i kwestii ochrony środowiska – mówi Bartosz Jeziorański, dyrektor generalny Haier Poland.

– Wyniki sprzedaży w 2016 r. były o kilkanaście procent wyższe w stosunku do roku poprzedniego. Rośliśmy szybciej niż rynek, którego wzrost rok do roku oceniamy na ok. 7 proc. Jeżeli chodzi o pierwszy kwartał bieżącego roku, to wedle naszej oceny rynek jako całość nie urósł w stosunku do roku 2016. Nam natomiast udało się utrzymać tendencję wzrostową i osiągnąć za pierwsze trzy miesiące 2017 r. wynik dwucyfrowy – mówi Piotr Stelmachów, dyrektor dywizji AGD.