Na całym świecie produkuje się około 14,7 mld mkw. płytek ceramicznych rocznie – wynika z szacunków Polskiej Unii Ceramicznej. Zdecydowana większość mocy wytwórczych przypada na kraje azjatyckie, zwłaszcza Chiny. Państwo Środka produkuje rocznie aż 9 mld mkw. płytek. Razem z pozostałymi państwami tego kontynentu, głównie Indiami i Wietnamem, ich wolumen wynosi już 11 mld mkw. Do liczących się światowych graczy należy jeszcze zaliczyć Brazylię z produkcją sięgającą 1 mld mkw. Kolejne kraje już mają znacznie mniejszy potencjał sprzedaży.
Najwięksi w Unii Europejskiej gracze, czyli Hiszpania i Włochy, wytwarzają rocznie po około 0,4 mld mkw. Wreszcie trzecia pod tym względem Polska produkuje około 0,1 mld mkw. płytek. Jeśli do tego dodamy inne europejskie zakłady, to okaże się, że UE wytwarza zaledwie 1,1 mld mkw. płytek rocznie. To zestawienie najlepiej pokazuje, jak ogromy jest rynek i jak mały ma w nim udział Stary Kontynent.
Rozwój w regionie
Z drugiej jednak strony trzeba pamiętać, że największym prestiżem na świecie cieszą się firmy z naszego kontynentu, zwłaszcza z Hiszpanii i Włoch. To one, co do zasady, sprzedają najdroższe i najbardziej renomowane produkty. Widać to również po dużym zainteresowaniu płytkami ceramicznymi z tych krajów w Polsce.
Niezależnie od sytuacji panującej na światowych rynkach polscy producenci mają ogromne szanse na zwiększenie produkcji i eksportu. Miejsca dla siebie szukają zresztą już od wielu lat. Początkowo stawiano na rynki Europy Wschodniej, gdzie popyt był ogromny, a wymagania stosunkowo małe.