Farmaceuci chcą zakazu reklamowania wyrobów medycznych przez medyków

Nowela ustawy o wyrobach medycznych powinna jednoznacznie zakazać ich reklamy przez przedstawicieli zawodów medycznych – uważają farmaceuci.

Publikacja: 10.10.2019 07:43

Farmaceuci chcą zakazu reklamowania wyrobów medycznych przez medyków

Foto: Adobe Stock

„Do filmu reklamowego poszukujemy prawdziwej farmaceutki w wieku 30–45 lat" – to ogłoszenie dotyczące wyrobu medycznego ożywiło prowadzoną od lat dyskusję o zakazie reklamowania wyrobów medycznych. Do tego stopnia, że szef Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych (URPL) Grzegorz Cessak zapewnił, że na dniach do konsultacji publicznych trafi projekt nowelizacji ustawy o wyrobach medycznych z rozdziałem o reklamie „na wzór leków".

Dziś prawo zabrania farmaceutom reklamowania leków.

– A przepis art. 19 kodeksu etyki zabrania aptekarzowi reklamy siebie i swoich usług oraz usług farmaceutycznych. Nie może ich też promować niezgodnie z prawem lub dobrymi obyczajami. Ustęp 2 stanowi, że aptekarz unika działalności przyczyniającej się do zwiększania konsumpcji produktów leczniczych. Za naruszenie tych zakazów można stracić prawo wykonywania zawodu – mówi Piotr Sędłak, radca prawny Dolnośląskiej Izby Aptekarskiej.

Czytaj też:

Lekarze bezradni wobec reklam z pseudolekarzami

Raport KRRiT: Leki a suplementy diety w reklamach

W przepisach nie ma jednak mowy o wyrobach medycznych, którymi poza wózkami inwalidzkimi czy tomografami komputerowymi są także płyn na wszawicę czy tabletki na wzdęcia. Jak mówi Michał Byliniak, prezydent Grupy Farmaceutycznej UE, w wielu wypadkach leki od wyrobów różni tylko mechanizm działania. Tabletka na wzdęcia, którą pacjenci biorą za lek, nie wnika do krwioobiegu, lecz zmniejsza napięcie powierzchniowe treści żołądkowej.

– Dlatego przepis zabraniający aptekarzom reklamowania leków powinno się rozciągnąć na cały asortyment dostępny w aptece, bo osobie bez wykształcenia farmaceutycznego trudno odróżnić lek od wyrobu medycznego czy nawet kosmetyku. A chodzi przecież o to, by nie zwiększać konsumpcji wszystkich tych substancji i nie narażać zdrowia pacjentów – tłumaczy mgr Byliniak.

– Ustawa powinna zabronić reklamy, w której udział braliby farmaceuta, lekarz, pielęgniarka i przedstawiciele innych zawodów medycznych i zawodów sugerujących jakikolwiek związek z leczeniem: dyspozytor karetek, rejestratorka – zgadza się mgr Marcin Piątek z Bydgoszczy, znany na Twitterze jako „zaufany farmaceuta polskiego internetu". Tłumaczy, że chodzi o to, by uniknąć wybiegu zastosowanego w jednej z reklam, w której rejestratorka zdradzała, że „na takie dolegliwości doktor zawsze poleca kropelki X".

Etap legislacyjny: konsultacje wewnętrzne

„Do filmu reklamowego poszukujemy prawdziwej farmaceutki w wieku 30–45 lat" – to ogłoszenie dotyczące wyrobu medycznego ożywiło prowadzoną od lat dyskusję o zakazie reklamowania wyrobów medycznych. Do tego stopnia, że szef Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych (URPL) Grzegorz Cessak zapewnił, że na dniach do konsultacji publicznych trafi projekt nowelizacji ustawy o wyrobach medycznych z rozdziałem o reklamie „na wzór leków".

Dziś prawo zabrania farmaceutom reklamowania leków.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Prawo w Firmie
Trudny państwowy egzamin zakończony. Zdało tylko 6 osób
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Reforma TK w Sejmie. Możliwe zmiany w planie Bodnara