Reklama
Rozwiń
Reklama

Wiceminister Marcin Czech złożył dymisję

Wiceminister Marcin Czech rezygnuje po niespełna 1,5 roku z powodów zdrowotnych.

Aktualizacja: 26.01.2019 05:02 Publikacja: 25.01.2019 21:26

Marcin Czech

Marcin Czech

Foto: Fotorzepa, Piotr Guzik

Dwa tygodnie po tym, jak Marcin Czech trafił do szpitala z powodu kłopotów z sercem, premier Mateusz Morawiecki przyjął jego dymisję. 50-letni minister miał zasłabnąć podczas pobytu w Katowicach i tam trafić na szpitalną salę intensywnego nadzoru. Lekarze zalecili długa rekonwalescencję i zabronili mu pracować w stresie.

To trzeci, po Krzysztofie Landzie i Marku Tombarkiewiczu, wiceminister odpowiedzialny w rządzie PiS za refundację i politykę lekową. Autor przyjętego przez Rząd dokumentu strategicznego Polityka Lekowa Państwa na lata 2018-22, w ostatnich miesiącach musiał się tłumaczyć z bałaganu panującego w Departamencie Polityki Lekowej i Farmacji (DPLiF), znacznie osłabionego po objęciu rządów przez PiS i powołaniu na ministra zdrowia Konstantego Radziwiłła.

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Sądy i trybunały
Awantura w Trybunale Stanu. Jest śledztwo ws. naruszenia nietykalności cielesnej
Podatki
Darowizna od rodzica powinna iść na konto dziecka. Bo fiskus ją opodatkuje
Prawo drogowe
RPO chce ważnej zmiany dla kierowców przyłapanych przez fotoradar
Sądy i trybunały
Jest decyzja SN ws. sędziego Jakuba Iwańca
Materiał Promocyjny
Jak budować strategię cyberodporności
Nieruchomości
Koniec z anonimowym przeglądaniem ksiąg wieczystych. Rykoszetem dostaną notariusze
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama