Chodzi o to, aby system immunologiczny zaczął odróżniać “obce ciała” (bakterie, wirusy) od “sprzymierzonych tkanek”. I zgodnie z tą zmianą przekierował swoje ataki.
Leczenie bólu w przypadku stwardnienia rozsianego
Ból, jak się przyjmuje, odczuwany jest subiektywnie. Każdy ma inny próg jego odczuwania. Niemniej naukowcy są dziś w stanie mierzyć ból – na ile to jest miarodajne, pozostawimy to bez odpowiedzi. Cierpienie fizyczne również się klasyfikuje. Patologiczne zmiany w neuronach wywołują bóle neuropatyczne. Ten rodzaj cierpienia występuje najczęściej spośród chorych na stwardnienie rozsiane.
Chorzy rozmaicie je opisują, raz jako kłujący, przeszywający, to znów używają terminu “rozdzierający”. Bogatym studium przeżyć są opublikowane zapiski The Journal od Disappointed Man dziennikarza kryjącego się pod pseudonimem Barbellion. Zapadł on na zdrowiu już w młodym wieku. Mimo braku wykształcenia medycznego autora – jego obserwacje wciąż są cenne dla innych chorych oraz adeptów sztuki lekarskiej.
Wróćmy do samego zjawiska odczuwania bólu w przypadku SM. Nerw w sposób wyrazisty informuje nas, że jest uszkodzony…
… Przy czym nie zawsze można coś z tym zrobić. Niesteroidowe leki przeciwzapalne nie spełniają tu powierzonej im roli. Nieraz ukojenie przynoszą opioidy. Ale nie cieszą się zbyt dobrą sławą – bo uzależniają.
Pacjenci, często wspólnie z lekarzami, szukają alternatywnych rozwiązań. Jak wynika z przekazów chorych, pomocne bywają preparaty na bazie konopi. Kannabidiol bowiem obok funkcji przeciwzapalnych ma również silne działanie przeciwbólowe. Nic dziwnego, wspiera przecież produkcję serotoniny, której niedobór obniża próg odczuwania bólu.
Aby to udowodnić, przeprowadzono badania laboratoryjne na szczurach. Dozowano im CBD drogą oralną. Po regularnym dawkowaniu ból neuropatyczny u tych zwierząt ulegał znacznemu osłabieniu.
CBD przeciw napięciu i sztywnieniu mięśni
Jednym z bardziej widocznych i odczuwalnych objawów stwardnienia rozsianego jest bolesne napięcie mięśni, które w bardziej zaawansowanych stadiach choroby prowadzi nawet do paraliżu.
Leczenie podobnych symptomów jest trudnym i długotrwałym przedsięwzięciem. Kuracja oparta na lekach powinna być żywo wspierana przez pomoc fizjoterapeuty.
Dobrym rozwiązaniem może też być stosowanie suplementów diety, w tym zwłaszcza produktów o dużej zawartości CBD.
Można stwierdzić, że używanie ekstraktów z konopi otrzymało aprobatę najwyższych autorytetów. Są one od lat uznawane za oficjalne lekarstwo uśmierzające sztywnienie mięśni, czyli jeden z pierwszorzędnych symptomów przy stwardnieniu rozsianym.
Rola oleju CBD nie ogranicza się do tłumienia bólu, jak to robią standardowe środki przeciwbólowe. W odróżnieniu od nich kannabidiol aktywizuje receptory, które rozkurczają, rozluźniają mięśnie, likwidując tym samym bolesny ucisk.
Stwardnienie rozsiane a olej CBD – badania i dowody anegdotyczne
Dr Ewa Kozela już od lat bada korzystny wpływ fitokannabinoidów (w tym głównie CBD) na stany zapalne nerwów.
Wraz z grupą izraelskich naukowców aplikowali komórkom sparaliżowanych myszy CBD i THC. W odpowiedzi na obydwie substancje stany zapalne tkanek znacznie się zmniejszyły. Warto też wspomnieć, że podtyp interlukiny 17 – pełniący negatywną rolę w patogenezie stwardnienia rozsianego (oraz innych schorzeń z autoagresji) – został u tych zwierząt laboratoryjnych zredukowany.
Poza tym oraz innymi badaniami warto jeszcze wspomnieć o przypadkach samoleczenia pacjentów. Wspomina o nich dr Roger Pertwee w rozmowie z Yuvalem Zolotovem. Naukowiec i wykładowca z uniwersytetu Aberdeen zauważa, że chorzy kurujący się na własną rękę mogą być źródłem wielu przydatnych informacji. Dotyczy to w dużej mierze tych stosujących autoterapię z użyciem preparatów na bazie konopi, w tym olejów CBD.
Niewątpliwie – zauważa – wszelkie te doniesienia powinny zostać zweryfikowane w badaniach klinicznych.
W drugiej części wywiadu naukowiec powołuje się na artykuł napisany przez pacjenta ze zdiagnozowanym stwardnieniem rozsiane. Dał w nim do zrozumienia, że stosowanie substancji konopnych złagodziło objawy schorzenia. Zainteresowany przypadkiem Pertwee dotarł przez autora do wielu innych kuracjuszy, którym preparaty oparte na kannabinoidach także pomogły odczuć ulgę.
Z dużą dozą prawdopodobieństwa można założyć, że chorzy znajdują w nich zastosowania lecznicze, o których jeszcze nie wiemy. Z dużym więc optymizmem wyczekujemy kolejnych informacji na ten temat.
W chwili obecnej na rynku polskim dostępnych jest bardzo wiele preparatów, różnych marek europejskich jak i globalnych. Warto zwrócić również uwagę na rodzimy rynek, gdzie bardzo dużą popularnością cieszą się preparaty marki Biokonopia.