Burmistrz Ustrzyk Dolnych zwrócił się do metropolity przemyskiego o zgodę na zmniejszenie liczby lekcji religii z dwóch do jednej w tygodniu. Chciałby też połączyć zajęcia w klasach, w których liczba uczniów jest mniejsza niż 13. Prośba dotyczyła trzech najbliższych lat. Samorząd szuka oszczędności. W tym tygodniu powinien dostać od kurii odpowiedź. Do tego czasu rzecznik prasowy metropolity nie udziela komentarzy.
Czasem się udaje
Takie pomysły mieli już wcześniej inni samorządowcy i dyrektorzy szkół, głównie ze względu na problemy lokalowe spowodowane reformą oświaty. Mniej godzin religii mają np. poznańscy maturzyści. Zgodnie z rozporządzeniem ministra edukacji narodowej tygodniowy wymiar zajęć z religii może być obniżony tylko za zgodą biskupa diecezjalnego.
– Decyzja została podjęta na prośbę władz oświatowych w Poznaniu w związku ze zwiększoną liczbą oddziałów w szkołach średnich. Decyzja dotyczy tylko roku szkolnego 2019/2020 – przyznaje ks. Maciej Szczepaniak, rzecznik kurii metropolitalnej w Poznaniu.
Kurie zazwyczaj jednak odmawiały samorządowcom (m.in. w Krakowie, Gdańsku i Warszawie). Zgody na zmniejszenie liczby godzin religii udzielały tylko poszczególnym szkołom, jeśli rzeczywiście miały problemy lokalowe.
Jak podaje warszawski magistrat, 109 dyrektorów szkół wystąpiło do biskupów diecezjalnych obu warszawskich diecezji o wyrażenie zgody na zmniejszenie tygodniowego wymiaru godzin religii. W tym roku szkolnym 83 szkoły otrzymały zgodę na zmniejszenie wymiaru godzin lekcji religii. W Gdańsku ośmiu dyrektorów złożyło w kurii wnioski o zmniejszenie liczby godzin religii i ośmiu uzyskało zgodę na zmniejszenie łącznie o 106 godzin.