Tak wynika z nowelizacji ustawy o działalności leczniczej, którą we wtorek zaakceptowała Rada Ministrów.

Przepisy nie tylko odwracają wprowadzone przez poprzednią ekipę rządzącą zmiany dotyczące prywatyzacji szpitali i lecznic, ale wręcz im zapobiegają. Szpitale nadal będą się mogły przekształcić w spółki w rozumieniu prawa handlowego, jednak środki, które wypracują, nie będą mogły zostać wypłacone udziałowcom w postaci dywidendy, lecz tylko zainwestowane w rozwój szpitala. Projekt zakłada też zakaz zbywania akcji lub udziałów w takiej spółce, jeśli samorząd lub Skarb Państwa miałyby utracić pakiet większościowy. To może zniechęcić prywatnych inwestorów do tworzenia nowych szpitali.

Największe kontrowersje wzbudził jednak zapis o możliwości kupowania świadczeń medycznych przez samorządy. Dotychczas taką możliwość miał jedynie Narodowy Fundusz Zdrowia, który ze względu na ograniczone środki często nie był w stanie sfinansować wszystkich potrzebnych procedur.

Nowe rozwiązania skrytykowali samorządowcy.

etap legislacyjny: trafi do Sejmu