Ludzie skarżą się rzecznikowi praw obywatelskich na niemożność skutecznego zaskarżenia do sądu administracyjnego bezczynności legislacyjnej organów jednostek samorządu terytorialnego.

Skargi trafiające do RPO dotyczą m.in. trudności obywateli w skutecznym domaganiu się od sejmików wojewódzkich uchwalania planów ochrony powietrza. Prawo ochrony środowiska zakłada, że przewidywane przez nie plany „mają na celu osiągnięcie poziomów dopuszczalnych substancji w powietrzu oraz pułapu stężenia ekspozycji". Tymczasem – jak pokazuje praktyka – istniejące plany do takich pozytywnych zmian często nie doprowadzają.

Nie ma bowiem przepisów określających sposób jej rozpoznania przez sąd. Dlatego zostanie ona oddalona lub odrzucona, niezależnie od jej zasadności.

W ocenie RPO nie da się tego pogodzić z gwarantowanym konstytucyjnie prawem do sądu. Trzeba zmienić przepisy.

Czytaj także: Smog a dobra osobiste: Grażyna Wolszczak wygrała spór o brudne powietrze