Wójt wydał warunki na budowę domu weselnego. Przeciwko tej decyzji zaprotestowali mieszkający w sąsiedztwie. Wnieśli dwa odwołania do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Gdańsku. Ich zdaniem decyzja wójta zawiera błędy.
Czytaj także: Wesela w zabudowie mieszkaniowej
Wniosek o wydanie warunków podawał mniejszą wielkość sali bankietowej, zaplecza kuchennego oraz liczbę miejsc noclegowych niż wymieniona w decyzji. Sąsiedzi nie chcieli też w pobliżu głośnych imprez weselnych.
SKO nie dopatrzyło się nieprawidłowości w decyzji. Wówczas sąsiedzi wnieśli dwie skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku. Podnieśli w nich m.in., że w okolicy są domy mieszkalne. Sala bankietowa z pokojami do nocowania nie pasuje do nich. Będzie utrudniać mieszkańcom życie.
WSA jedną skargę uwzględnił, a drugą oddalił. W pierwszym przypadku doszedł do wniosku, że decyzja została wydana z rażącym naruszeniem prawa. W okolicy znajdują się domy jednorodzinne i zabudowa zagrodowa. Sala bankietowa nie będzie stanowiła ani kontynuacji tej zabudowy, ani nie będzie jej uzupełniała. W obszarze zabudowy zagrodowej można wprowadzać usługi towarzyszące, tj. sklepy, zakłady fryzjerskie, piekarnie, szkoły. Chodzi więc o usługi niezbędne do zaspokojenia potrzeb życia codziennego. Sala bankietowa nie będzie ich spełniać.