Wietrzenie magazynów i portfeli

Włącza się owczy pęd, jesteśmy też oszołomieni liczbą reklam - mówi Andrzej Tucholski, psycholog biznesu z Uniwersytetu SWPS.

Publikacja: 26.11.2019 21:00

Wietrzenie magazynów i portfeli

Foto: Facebook

Zbliża się ostatni piątek listopada, Black Friday, dzień promocji. W takie dni częściej kupujemy rzeczy, choć nie zawsze nam są potrzebne. Dlaczego?

Włącza się owczy pęd, jesteśmy też oszołomieni liczbą reklam. Dziś jest wtorek, a dostałem około 20 maili o nadchodzącym Black Friday. W zwykły dzień promocja nie zrobiłaby wrażenia, ale ten już wpisał się w marketingowy kalendarz i jest wyczekiwany, a to wzbudza w ludziach emocje. W momencie, gdy nasza uwaga jest rozcieńczona i nie możemy się na niczym skupić, natłok informacji w okresie poprzedzającym Black Friday sprawia, że nawet wyrobiony konsument może popełnić błędy. A marketing właśnie na rozpraszaniu uwagi polega.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Jak wziąć cła na celownik i odwinąć się Trumpowi?
Opinie Ekonomiczne
Monika Różycka: Taniec zamiast rozkazu. Struktury stadne w korporacjach
Opinie Ekonomiczne
Ukraina po 3,5 roku wojny: wiatr wieje w oczy, pomoc wygasa, a planu B brak
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Panika nad wyschniętą kałużą
Opinie Ekonomiczne
ArcelorMittal odpowiada Instratowi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama