Reklama

Szkoła internetu

Szkoła nadal postrzega internet raczej jako źródło ściąg i bryków - mówi Dominik Batorski, socjolog, ICM UW.

Publikacja: 18.03.2019 21:00

Szkoła internetu

Foto: materiały prasowe

Polska szkoła wypada słabo pod względem dostępu do szybkiego internetu. A jak uczy korzystania z niego?

Szkoła nadal postrzega internet raczej jako źródło ściąg i bryków niż przestrzeń, w której uczniowie mogą zdobywać nowe umiejętności. Nauczyciele używają internetu do własnej pracy, żeby przygotować lekcje. Brakuje za to sposobów motywowania młodzieży do tego, żeby sieć stała się źródłem pomocy naukowych. I nie mówię tu o lekcjach informatyki, których w programie jest niewiele, ale o innych przedmiotach. W internecie jest masa treści, materiałów, eksperymentów fizycznych i kursów dostępnych online. To u nas nadal słabo zagospodarowany obszar. W innych krajach uczy się dzieci przygotowywania różnych projektów.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Małgorzata Zaleska: NBP – kierunki zmian
Materiał Promocyjny
UltraGrip Performance 3 wyznacza nowy standard w swojej klasie
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Śpiący gigant, który się nie budzi
Opinie Ekonomiczne
Grodziewicz, Bombczyński: Przepisy, które budzą emocje i generują ryzyka
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Halesiak: Strategiczne wizje i przemilczane kompromisy
Materiał Promocyjny
Raport o polskim rynku dostaw poza domem
Opinie Ekonomiczne
Roguski: Przyszłość mieszkaniówki. Państwa-miasta i pułapka domów za 1 zł
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Reklama
Reklama