Lider partii Wolność Janusz Korwin-Mikke zapowiedział, że przygotowuje się już do wyborów samorządowych, jednocześnie chce "walczyć z dyktaturą PiS".
- PiS przekupuje ludzi. A to 500 Plus, a to Mieszkanie Plus. Do tego dodajmy demagogiczny ruch ze zmniejszeniem diet poselskich. Co z tego? Ja uważam, że politycy w ogóle nie powinni otrzymywać diet. Dzięki temu polityką zajmowaliby się tylko ludzie zamożni. Jeśli poseł jest biedny, to potem daje się przekupić lub po prostu kradnie - powiedział Korwin-Mikke.
- Ludzie nie wierzą politykom. A ja wierzę. Jeżeli PiS mówi, że PO to banda złodziei, to należy im uwierzyć. Jeżeli PO mówi, że PiS to banda oszołomów, to też trzeba im wierzyć. Tylko nie rozumiem, dlaczego ludzie na zmianę głosują na jednych lub na drugich - dodał.
Lider partii Wolność mówił również o swoich propozycjach dla Warszawy. Wśród nich jest likwidacja buspasów i tramwajów. Natychmiast ma być również rozwiązana kwestia reprywatyzacji.
Korwin-Mikke wypowiedział się również na temat ewentualnego kandydata PiS. - Pan Patryk Jaki jest zwyczajnym komunistą, co zresztą normalne w PiS, i z wielką przyjemnością będę go zwalczać. (...) A kim jest pan Dworczyk, nie mam pojęcia. Jego nazwisko słyszałem tylko raz - powiedział.