Kidawa-Błońska wycofała się z wyborów 15 maja, po tym jak wybory nie odbyły się w pierwotnie zaplanowanym terminie, 10 maja. W roli kandydata Koalicji Obywatelskiej zastąpił ją Rafał Trzaskowski.
Na pytanie czy Rafał Trzaskowski jest lepszym kandydatem na prezydenta niż ona, Kidawa-Błońska odparła, że prezydent Warszawy jest "innym kandydatem niż ona i czas jest inny".
- Doprowadziłam do tego, że w maju te wybory nie moły się odbyć. Trzaskowski wszedł w te wybory z energią - świat się zmienił i wydaje mi się że Trzaskowski jest dobrym kandydatem - dodała.
Na pytanie o słowa lidera PO Borysa Budki, który stwierdził, że w wyborach prezydenckich "Polacy chcą fightera, który zmiecie Dudę", Kidawa-Błońska odparła, że "Budka ma prawo tak to oceniać". - Ja jestem inna, ja chcę budować wspólnotę, chce łączyć, chciałam doprowadzić do tego, by Polacy znowu ze sobą rozmawiali - mówiła.