Tanajno w Zabrzu zapowiedział, że w wyborach wystartuje jako kandydat bezpartyjny.

- Społeczność ludzi, którzy bardzo angażują się w projekt Strajku Przedsiębiorców postanowiła – tutaj na Śląsku jest najsilniejszy motor do wykonania tego projektu - że założy partię Strajk Przedsiębiorców - ogłosił.

- Rozpoczyna się zbiórka podpisów i zapewne w ciągu kilku miesięcy ta partia zostanie ostatecznie zarejestrowana. Skład partii będzie całkowicie społeczny, oddolny, ja nie będę nawet członkiem tej partii - zapowiedział.

Tanajno zaapelował do przedsiębiorców, by "przestali się wstydzić tego, że zabierają głos i podejmują decyzje polityczne". 

- Skoro płacimy, skoro państwo zbankrutowało, skoro politycy nie są w stanie odpowiadać za zniszczenie gospodarki w ramach tzw. kwarantanny (...) mamy prawo domagać się głosu, suwerennego głosu obywateli, którzy będą decydować o tym, co w tym państwie się dzieje - mówił.