Sąd Najwyższy uwzględnił skargę nadzwyczajną Ziobry ws. odszkodowania za internowanie

Sąd Najwyższy uwzględnił skargę nadzwyczajną Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobro w sprawie o odszkodowanie i zadośćuczynienie za internowanie w stanie wojennym - informuje Prokuratura Krajowa.

Publikacja: 08.04.2021 08:42

Sąd Najwyższy uwzględnił skargę nadzwyczajną Ziobry ws. odszkodowania za internowanie

Foto: Fotorzepa / Jerzy Dudek

Chodzi o Stanisława J., który w stanie wojennym był 7 miesięcy internowany przez komunistyczne władze za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego. Sąd Okręgowy w Poznaniu zasądził od Skarbu Państwa na jego rzecz 20 tysięcy złotych tytułem zadośćuczynienia.

Kiedy wydawano ten wyrok obowiązywał przepis art. 8 ust. 1 ustawy z 23 lutego 1991 r. o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanych za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego, który ograniczał wysokość odszkodowania i zadośćuczynienia do 25 tysięcy złotych. Trybunał Konstytucyjny 1 marca 2011 roku orzekł, że przepis ten jest niezgodny z Konstytucją. Orzeczenie to zapadło już po uprawomocnieniu się wyroku Sądu Okręgowego.

Sąd Apelacyjny w Poznaniu oddalił wniosek pełnomocnika Stanisława J. o wznowienie postępowania. Wskazał, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie dawał podstaw do stwierdzenia, że rzeczywista szkoda i krzywda, wynikłe z internowania uzasadniały zasądzenie kwoty wyższej niż 25 tysięcy złotych. Sąd uznał także, że skoro wyrok na podstawie którego Stanisław J. otrzymał zadośćuczynienie w kwocie 20 tysięcy złotych nie został przez niego zaskarżony, to pozwala to przyjąć, że zasądzona kwota go satysfakcjonowała.

Powołując się na wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 1 marca 2011 roku sąd wskazał, że warunkiem skutecznego wystąpienia z wnioskiem powinno być kumulatywne spełnienie trzech warunków: orzeczenia przez sąd na podstawie uchylonych później przepisów, żądania w pierwotnym wniosku kwoty ponad 25 tysięcy złotych i wyceny szkody i krzywdy na kwotę wyższą niż 25 tysięcy złotych. W ocenie sądu sytuacja taka nie miała miejsca, co skutkowało oddaleniem wniosku.

Prokurator Generalny zaskarżył orzeczenie Sądu Apelacyjnego jako naruszające zasady, wolności i prawa człowieka i obywatela określone w Konstytucji, jak również przepisy kodeksu postępowania karnego. Jego zdaniem sąd ten dokonał błędnej interpretacji wyroku TK przez co uniemożliwił wnioskodawcy uzyskanie należnej rekompensaty.

Jak informuje Prokuratura Krajowa, Sąd Najwyższy uwzględnił skargę nadzwyczajną. Uznał bowiem, że Sąd Apelacyjny w Poznaniu podszedł do sprawy w sposób dowolny i mało refleksyjny, nie dając podstaw do stwierdzenia, że zrealizował dyrektywy wynikające z art. 7 kodeksu postępowania karnego. Wskazano, że zaskarżone orzeczenie jest szablonowe i zaznaczył, że świadomość sądu o braku jego zaskarżalności powinna skłonić sąd apelacyjny do szczególnej uwagi i staranności w zakresie przedstawienia motywów swojej decyzji.

Chodzi o Stanisława J., który w stanie wojennym był 7 miesięcy internowany przez komunistyczne władze za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego. Sąd Okręgowy w Poznaniu zasądził od Skarbu Państwa na jego rzecz 20 tysięcy złotych tytułem zadośćuczynienia.

Kiedy wydawano ten wyrok obowiązywał przepis art. 8 ust. 1 ustawy z 23 lutego 1991 r. o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanych za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego, który ograniczał wysokość odszkodowania i zadośćuczynienia do 25 tysięcy złotych. Trybunał Konstytucyjny 1 marca 2011 roku orzekł, że przepis ten jest niezgodny z Konstytucją. Orzeczenie to zapadło już po uprawomocnieniu się wyroku Sądu Okręgowego.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów