Reklama

Porozumienie Kaczyński - Gowin. Czy wiemy już wszystko o wyborach prezydenckich 2020

Sąd Najwyższy musi się zająć kontrolą ważności wyborów nawet bez odbytego głosowania, ale SN może orzec częściową ich nieważność, np. samego głosowania. Wtedy nie ma mowy o nowych kandydatach.

Aktualizacja: 07.05.2020 11:01 Publikacja: 07.05.2020 10:55

Porozumienie Kaczyński - Gowin. Czy wiemy już wszystko o wyborach prezydenckich 2020

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

A głosowane marszałek Sejmu może wyznaczyć być może nawet pod koniec czerwca czy na początku lipca. Dlaczego dopiero w lipcu? Dlatego, że SN rozpatrywanie sprawy zajmie co najmniej 3 tygodni, nie dłużej jednak niż 30 dni od złożenia sprawozdania przez PKW.

Zgodnie z kodeksem wyborczym nie później niż 14 dnia po podaniu do publicznej wiadomości wyników wyborów, Państwowa Komisja Wyborcza przesyła marszałkowi Sejmu i SN sprawozdanie z wyborów, a ponieważ nie będzie głosowania to ten termin może być krótszy. Od tego czasu wyborcy uzyskują 14 dni na składanie protestów wyborczych i na podstawie wyniku tych protestów (stwierdzonych uchybień) oraz sprawozdania PKW Sąd Najwyższy rozstrzyga o ważności wyboru prezydenta, ale może też orzec nieważność np. samego (nieodbytego) głosowania, tym bardziej, że część przynajmniej etapów wyborczych, jak zgłoszenia kandydatów zostało dawno zakończonych, a ci co mieli do tego etapu zastrzeżenia to składali protest do SN i większości a może i wszystkie oddalił. W tej sytuacji marszałek Witek musiałaby zarządzić tylko ponowne głosowanie.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Praca, Emerytury i renty
Szef opublikował zdjęcie „chorej” pracownicy na weselu. Ekspert: „Nie zastanowił się”
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Podatki
Inspektor pracy zamieni samozatrudnienie na etat - co wtedy z PIT, VAT i ZUS?
Sądy i trybunały
Piotr Prusinowski: W Sądzie Najwyższym pozostaje tylko zgasić światło
Sądy i trybunały
Minister Waldemar Żurek nie posłuchał kolegiów. Są kolejne dymisje w sądach
Reklama
Reklama