Jak uznał, bowiem Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z 12 stycznia 2012 r. (I PK 74/11, OSNAPiUS 2012/ 21-22/262) przepisy tego rozporządzenia nie zawierają zamkniętego katalogu przyczyn usprawiedliwiających nieobecność pracownika w pracy, ale odsyłają do innych okoliczności przewidzianych przepisami prawa pracy. Zatem, zdaniem SN, pracodawca może z powodu odbywania kary pozbawienia wolności – na podstawie art. 53 § 1 ust. 2 kp – rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia, gdy nieobecność w pracy trwa dłużej niż jeden miesiąc (por. uzasadnienie uchwały składu siedmiu sędziów – zasady prawnej – z 3 czerwca 1983 r., III PZP 9/83, OSNCP 1983, nr 11, poz. 169).
Areszt i zawieszenie nie
Natomiast przyczyną rozwiązania stosunku pracy w tym trybie nie może być trwający dłużej niż miesiąc pobyt pracownika w areszcie tymczasowym. W takiej sytuacji, dopiero po upływie trzymiesięcznego okresu nieobecności pracownika w pracy jego stosunek pracy wygasa (art. 66 kp). Taką przyczyną nie może być też okres zawieszenia pracownika w czynnościach służbowych na podstawie art. 276 kodeksu postępowania karnego (dalej kpk). Zgodnie, bowiem z uchwałą SN z 10 grudnia 2015 r. (III PZP 7/15, OSNAPiUS 2016 nr 8, poz. 99), nieświadczenie przez pracownika – członka korpusu sc pracy przez trwający dłużej niż jeden miesiąc okres nieobecności, spowodowanej zastosowaniem wobec niego (na podstawie art. 276 kpk) środka zapobiegawczego w postaci zawieszenia w czynnościach służbowych nie może stanowić podstawy do rozwiązania z nim umowy o pracę na podstawie art. 53 § 1 pkt 2 kp.
Większa ochrona mianowanych
Mimo, że omówione wyżej przepisy kodeksu pracy mają zastosowanie tylko do pracowników administracji publicznej zatrudnionych na podstawie umowy o pracę i na podstawie powołania (w tym ostatnim przypadku poprzez art. 70 § 3 kp), zwolnienie z powodu określonych nieobecności w pracy osób zatrudnionych na podstawie mianowania jest także możliwe, choć już na innych zasadach. I tak zgodnie z art. 71 ust. 3 usc rozwiązanie stosunku pracy z urzędnikiem sc bez wypowiedzenia może nastąpić w razie jego nieobecności w pracy z powodu choroby trwającej dłużej niż rok. I to jedyna przesłanka pozwalająca na zwolnienie urzędnika z pracy z dnia na dzień bez jego winy.
Oznacza to, że nieobecność spowodowana koniecznością sprawowania opieki nad dzieckiem bez względu na długość jej trwania, nie będzie uzasadniać zwolnienia urzędnika z pracy. Podobnie jak inna, usprawiedliwiona i trwająca ponad miesiąc absencja.
Inaczej jest w przypadku urzędników państwowych mianowanych. Ich ustawa pragmatyczna (art.14 ust.3 uopup) pozwala na rozwiązanie stosunku pracy bez wypowiedzenia nie tylko w razie nieobecności urzędnika w pracy z powodu choroby trwającej dłużej niż rok, ale też w razie odosobnienia ze względu na chorobę zakaźną, a także w razie usprawiedliwionej nieobecności w pracy z innych przyczyn – po upływie okresów przewidzianych w art. 53 kp.
Przesłanki rozwiązania stosunku pracy bez wypowiedzenia bez winy urzędnika są tu, więc zbliżone do przesłanek kodeksowych. Jedyną różnicą jest czas trwania ochrony przez zwolnieniem, który w przypadku osób zatrudnionych na podstawie umowy o pracę czy powołania wynosi, co do zasady 182 dni, a w przypadku urzędników mianowanych rok. Ten wydłużony okres ochrony (dotyczy też urzędników sc) to jeden z przejawów większej stabilizacji zatrudnienia, jaką cieszą się osoby zatrudnione na podstawie mianowania. ?