Czechy chcą być jedną nogą w strefie euro

Premier Sobotka uznał, że jego kraj powinien zostać obserwatorem w Eurogrupie, aby nie znaleźć się na marginesie budowanej przez Macrona i Merkel bardziej zintegrowanej unii walutowej.

Aktualizacja: 06.09.2017 23:59 Publikacja: 05.09.2017 19:41

Premier Czech Bohuslav Sobotka

Premier Czech Bohuslav Sobotka

Foto: Bloomberg

Nową inicjatywę Pragi ujawniły „Hospodarske Noviny". Czeskie źródła dyplomatyczne potwierdzają w rozmowie z „Rz": to jeden z kluczowych pomysłów naszego rządu. Była o tym mowa na szczycie w Salzburgu przywódców Austrii, Czech i Słowacji z Emmanuelem Macronem w sierpniu.

To kolejny sygnał rosnącego podziału w Grupie Wyszehradzkiej. O ile Polska i Węgry obrały coraz bardziej sceptyczny kurs wobec Niemiec i Francji, Bohuslav Sobotka na półtora miesiąca przed wyborami parlamentarnymi chce uzyskać gwarancje, że Czechy będą włączone do planu przebudowy Unii po wyborach do Bundestagu 24 września.

Eurogrupa to nazwa nieformalnych spotkań ministrów finansów krajów strefy euro. Na razie ich decyzje muszą być zatwierdzane przez całą Radę UE. Ale już teraz w tym gronie uzgodnione jest stanowisko w kluczowych kwestiach, których potwierdzenie przez pozostałe państwa Unii raczej pozostaje formalnością. W przyszłości, wraz z powołaniem odrębnego budżetu strefy euro, parlamentu i ministra finansów, Eurogrupa nabierze zapewne jeszcze większego znaczenia. Do tej pory Czesi dowiadywali się, o czym mówi się w tym gronie, przede wszystkim od Słowaków. Teraz mogliby uzyskać taką informację bezpośrednio.

Stąd jednak daleka droga do przystąpienia naszego południowego sąsiada do unii walutowej. Jak pokazuje ostatni sondaż Eurobarometru, ledwie 1/4 Czechów popiera porzucenie czeskiej korony, a 1/3 w ogóle jest zadowolona z członkostwa w Unii Europejskiej.

Co więcej, nadchodzące wybory powinien wygrać kontrowersyjny biznesmen i były minister finansów Andrej Babiš i jego eurosceptyczna partia ANO (TAK). Sondaże dają mu 26,5 proc. głosów, zdecydowanie więcej niż któremukolwiek z sześciu pozostałych ugrupowań, które mają szanse przekroczyć 5-procentowy próg wyborczy. – Nie chcemy tu euro. To tylko kolejne narzędzie ingerencji Brukseli w nasze sprawy – mówi Babiš.

Ale nawet socjaldemokratyczna CSSD Sobotki jest podzielona w sprawie celowości przystąpienia do unii walutowej. Wielu jej działaczy uważa, że trzeba brać pod uwagę eurosceptyczne nastroje społeczeństwa, jeśli partia ma zachować szanse pozostania u władzy. Na razie sondaże dają jej 14,5 proc. głosów.

Mimo wszystko pomysł uzyskania statusu obserwatora Eurogrupy powinien zostać zatwierdzony przez nowy rząd. Ivan Pilny, obecny minister finansów, który należy do ANO, popiera takie rozwiązanie, a nawet przyznaje, że „Czechy idą w kierunku przystąpienia do unii walutowej". Także Jan Zahradil, eurodeputowany konserwatywnej ODS, która w ub. tygodniu przyjęła warunki ewentualnego udziału w nowym rządzie, przyznał, że „z pewnością możemy być obserwatorem".

W sierpniu Bohuslav Sobotka oraz słowacki premier Robert Fico już dokonali znaczącego wyłomu w Grupie Wyszehradzkiej, wychodząc naprzeciw postulatom Macrona rewizji dyrektywy o pracownikach delegowanych. Teraz okazuje się, że w zamian oba kraje mogły otrzymać od francuskiego przywódcy gwarancje, że nie zostaną pominięte w czasie reformy unii walutowej. To szczególnie ważne dla Czech, bo Słowacja od blisko dziewięciu lat należy do strefy euro.

Nową inicjatywę Pragi ujawniły „Hospodarske Noviny". Czeskie źródła dyplomatyczne potwierdzają w rozmowie z „Rz": to jeden z kluczowych pomysłów naszego rządu. Była o tym mowa na szczycie w Salzburgu przywódców Austrii, Czech i Słowacji z Emmanuelem Macronem w sierpniu.

To kolejny sygnał rosnącego podziału w Grupie Wyszehradzkiej. O ile Polska i Węgry obrały coraz bardziej sceptyczny kurs wobec Niemiec i Francji, Bohuslav Sobotka na półtora miesiąca przed wyborami parlamentarnymi chce uzyskać gwarancje, że Czechy będą włączone do planu przebudowy Unii po wyborach do Bundestagu 24 września.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 786
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 785
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 784
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 783
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 782