Do strzelaniny doszło najpierw w jednostce wojskowej Suatham Phithak, w której napastnik zabił trzy osoby, w tym swojego przełożonego. Żołnierz, zidentyfikowany jako 32-letni sierżant sztabowy Jakraphanth Thomma, ukradł następnie z bazy samochód terenowy i kilkanaście sztuk broni.
Następnie udał się do popularnego centrum handlowego Terminal 21, gdzie zabił kolejne kilkanaście osób. Po drodze kilka razy otwierał ogień w przypadkowych kierunkach.
- Strzelec użył karabinu maszynowego i zastrzelił niewinne ofiary. Jest wiele ofiar i rannych - powiedział agencji AFP rzecznik policji.
Czytaj także: