Obywatel Rosji i Armenii Arsen Woskanian w kolumbijskiej niewoli spędził ponad pół roku. Został porwany przez Armię Wyzwolenia Narodowego (ELN, gdy w dżungli łapał trujące żaby.

Z informacji opublikowanej na stronie ELN wynika, że miał zostać przewieziony do miejsca uwolnienia. W trakcie transportu odebrał jednemu z żołnierzy broń, postrzelił pięć osób i uciekł. ELN podaje, że w trakcie strzelaniny sam został ranny.

O uwolnienie Woskaniania od miesięcy zabiegało rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych.