Według brytyjskiej prasy w marcu 2018 oprócz dwójki głównych zamachowców na byłego oficera rosyjskiego wywiadu wojskowego mieszkającego w Salisbury, była tam jeszcze kolejna para Rosjan.
Wszyscy dostali wizy do Wielkiej Brytanii udając turystów.
Jednak rola obecnie wykrytej dwójki była „znacząco mniejsza" niż głównych: Aleksandra Pietrowa i Rusłana Boszirowa (których prawdziwe nazwiska to Anatolij Czepiga i Aleksander Miszkin). Obie pary poruszały się nezależnie od siebie. Brytyjskie media nie podają żadnych więcej szczegółów, na przykład nazwisk.
Piąty członek „szwadronu śmierci" przybył na wyspy brytyjskie pod nazwiskiem Siergiej Fiedotow. Obecne nazwisko miał dostać dopiero w 2010 roku, podobnie jak Pietrow i Boszirow. W Salisbury miał on pomagać Pietrowowi-Czepidze i Boszirowowi-Miszkinowi – nie wiadomo jednak w jaki sposób.
Po ataku na Skripala i jego córkę planował wyjechać z Anglii z pozostałą dwójką, ale w ostatniej chwili zrezygnował z lotu wspólnym samolotem.