Al-Shammary wychowała się w beduińskiej wiosce, w tradycji salafickiej (bardzo konserwatywny odłam islamu postulujący powrót do korzeni tej religii - red.). Była najstarsza z dwanaściorga rodzeństwa.
Ukończyła studia z zakresu prawa koranicznego na Uniwersytecie Ha'il. W wieku 17 lat wyszła za mąż za dwa razy starszego od niej mężczyznę, z którym miała jedną córkę. W wieku 20 lat rozwiodła się, a następnie wyszła za mąż za sędziego, który prowadził jej sprawę rozwodową.
Kiedy jej córka z pierwszego małżeństwa, Yara, skończyła 7 lat - o prawo do niej upomniał się ojciec, a sąd przyznał mu rację uznając, iż dziecko powinno mieszkać z nim, zamiast być wychowywane przez ojczyma. Od tego momentu Al-Shammary stała się aktywistką krytykującą konserwatywnych saudyjskich duchownych i prawo tego kraju opierające się na szariacie.
Teraz Al-Shammary trafiła do aresztu za umieszczenie na Twitterze zdjęć brodatych mężczyzn: ortodoksyjnego Żyda, hipstera, komunisty, ottomańskiego kalifa, sikha i muzułmanina. Komentując zdjęcia podkreślała, że broda nie czyni z mężczyzny świętego, ani nawet muzułmanina. przypomniała też, że w czasach proroka Mahometa - zgodnie z tym co zapisano w Koranie - jeden z krytyków proroka miał dłuższą od niego brodę.
Za ten wpis kobieta trafiła na trzy miesiące do aresztu za "podburzanie opinii publicznej". Odebrano jej również prawo do opuszczenia kraju. Jej ojciec publicznie się jej wyparł.