Reklama

Zima w mieście: Kierowcy przyzwyczaili się, że ich potrzeby zawsze są na pierwszym miejscu

O tym, jak miasto może radzić sobie z atakami zimy i jak wspierać różne środki transportu, mówi Jan Mencwel, prezes największego ruchu miejskiego w Warszawie, stowarzyszenia Miasto Jest Nasze.

Aktualizacja: 11.02.2021 11:53 Publikacja: 11.02.2021 11:44

Zima w mieście: Kierowcy przyzwyczaili się, że ich potrzeby zawsze są na pierwszym miejscu

Foto: Adobe Stock

Takich zim nie było od lat. Poniedziałkowe opady śniegu sparaliżowały komunikację w wielu polskich miastach. Gość podcastu Michała Płocińskiego przekonuje się, że samorządy zachowują się tak, jakby nadal był rok 2010. – Idziemy starym schematem: pierwszym zadaniem było doprowadzenie do tego, że jezdnia jest absolutnie czarna tuż po tym, jak śnieżyca się zakończy – tłumaczy Jan Mencwel. I dodaje, że narzekania kierowców mają charakter rytualny. – Kierowcy zawsze narzekają, że drogowcy nie odśnieżają szybko dróg. Przyzwyczaili się, że ich potrzeby zawsze są na pierwszym miejscu i mogą głośno się domagać pewnych rzeczy.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Społeczeństwo
Sondaż. Co zrobimy w obliczu wojny? Ilu Polaków wyjedzie, kto wstąpi do wojska?
Społeczeństwo
Dwie dzielnice Warszawy z nocnym zakazem sprzedaży alkoholu. Rusza „pilotaż” ratusza
Społeczeństwo
Jacek Bartosiak jednak doktorem. Mamy decyzję w jego sprawie
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Piłka nożna
Transmisja meczu Litwa-Polska zakłócona? „Obca ingerencja”
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama