Grupa demonstrantów skandowała "Churchill był rasistą" oraz - odnosząc się do obecnego brytyjskiego premiera - "Boris jest rasistą".

Niektórzy z uczestników protestu trzymali plansze z hasłami, m.in. "Nie obchodzi mnie wasza gospodarka" oraz "Winny jest brytyjski kolonializm" i "A gdyby to był twój syn?", slogany odnoszące się do George'a Floyda, mężczyzny, którego śmierć po interwencji policji w Minneapolis doprowadziła do pokojowych protestów i gwałtownych zamieszek w wielu miastach w USA i na świecie. W niedzielę w Brukseli protest zakończył się plądrowaniem sklepów.

Jak donosi "The Independent", świadkami incydentu na londyńskim Parliament Square byli funkcjonariusze policji, którzy nie interweniowali.

Ten sam pomnik Winstona Churchilla protestujący wzięli na cel w sobotę. W rocznicę lądowania w Normandii na cokole pomnika wymalowany został skrót, którego rozwinięcie brzmi "Wszyscy policjanci to łajdaki".