Rzecznik Ministerstwa Środowiska, Leśnictwa i Turystyki Romeo Muyunda poinformował, że zwierzęta zastrzelono, ponieważ stanowiły zagrożenie dla ludzi na północy kraju.

Wyjaśnił, że decyzja ta była konieczna, aby chronić rolników i ich uprawy. Ciała zostały przekazane jako rekompensata dla członków społeczności, których zbiory zostały zniszczone.

- Ludzie są terroryzowani przez słonie. Nie mieliśmy innego wyboru, jak tylko być proaktywni - powiedział Muyunda, dodając jednak, że problematyczne słonie mogą zostać zastrzelone tylko wtedy, gdy nie uda się znaleźć innego rozwiązania.

Podobnie jak wiele innych krajach Afryki, Namibia stara się zachować równowagę pomiędzy ochroną takich gatunków jak słonie a ograniczaniem niebezpieczeństwa, jakie stwarzają, gdy wkraczają na obszary zamieszkiwane przez ludzi.

Z danych rządu Nabimbii wynika, że w 1995 roku populacji słoni wynosiła 7500 sztuk. Obecnie jest ich ponad 24 tys.