40-letnia Maeve Kennedy Townsend McKean i jej 8-letni syn Gideon zaginęli 2 kwietnia na wodach łączącej się z Atlantykiem Zatoki Chesapeake w stanie Maryland po tym, jak wybrali się na wycieczkę kajakiem. Dzień po zdarzeniu odnaleziono przewrócony kajak.

Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że McKean i jej syn mogli wypłynąć poza zatokę, by wyciągnąć z wody odpływającą piłkę i nie byli w stanie wrócić do brzegu.

Ciało kobiety odnaleziono przy pomocy sonaru na głębokości niespełna 8 metrów w odległości ok. 4 km od należącej do jej matki Kathleen Kennedy Townsend posiadłości, z której para rozpoczęła wycieczkę.

We wtorek mają zostać wznowione poszukiwania ciała dziecka.

Po odnalezieniu kajaka David McKean na Facebooku oddał hołd swej żonie i dziecku przyznając, że po 24 godzinach od wypadku szanse na to, że jego bliscy przeżyli, są nieskończenie małe.