Niepełnosprawny senator-elekt nie mógł dostać się do pociągu

Senator-elekt Marek Plura chciał pojechać z Katowic do Warszawy, aby odebrać zaświadczenie o wyborze na senatora. Choć znalazł pociąg z przedziałem dla osób niepełnosprawnych, nie wsiadł do niego, gdyż skład nie był wyposażony w rampę, po której można wjechać wózkiem inwalidzkim.

Aktualizacja: 25.10.2019 14:04 Publikacja: 25.10.2019 13:58

Niepełnosprawny senator-elekt nie mógł dostać się do pociągu

Foto: Facebook, Marek Plura parlamentarzysta

„Cholerne deja vu! Miałem jechać do Warszawy pociągiem: wygodnie, niedrogo i szybko, żeby odebrać zaświadczenie o wyborze na Senatora. Znalazłem IC z przedziałem dla wózkowiczów. Udało się też zamówić taxi dla niepełnosprawnych w stolicy – łatwo nie było. Zarejestrowałem się na tę podróż przez portal IC i… Nie pojadę” - napisał Marek Plura na Facebooku. „Bo specjalny przedział w tym pociągu jest, ale nie ma rampy, po której można wjechać z peronu do wagonu. W Warszawie na Centralnym taka rampa jest a Katowice może się kiedyś doczekają – ja chętnie zasponsoruję bo mi po prostu przykro i wstyd, tylko komu przekazać ten cud techniki (kawałek blachy na 2 kółkach)? A co będzie, gdy ktoś na wózku w Warszawie wsiądzie a w Katowicach nie wysiądzie?!” - dodał. „Po 5 latach wracam na tory krajowej Polityki. Jeśli chodzi o PKP to niestety bez większych zmian na lepsze. I nie o to mi chodzi, że pojadę autem, ale o to żeby wreszcie było normalnie” - podkreślił polityk. 

W rozmowie z „Dziennikiem Zachodnim” Plura powiedział, że „jego zmagania z materią kolejową trwają już 15 lat”. - W tym czasie odnotowałem dwa postępy. Kiedyś nie można się było niczego dowiedzieć, a dziś można się dowiedzieć, że przyjedzie pociąg i jeszcze, że się do niego nie sposób dostać - stwierdził. 

Sprawę braku rampy ma wyjaśnić PKP Intercity, która po zebraniu wszystkich informacji, wyda komunikat. 

Marek Plura został wybrany na senatora w okręgu nr 80 (Katowice). Otrzymał 92 332 głosy (62,15 proc.), pokonując kandydata PiS Bronisława Korfantego (37,85 proc.).

 

Stanowisko PKP Intercity

"Jako PKP Intercity zapewniamy pomoc osobom z niepełnosprawnością w organizowaniu przejazdów naszymi pociągami, jak również w samej podróży. Na pierwszym miejscu zawsze stawiamy bezpieczeństwo pasażerów. Ważne jest także wcześniejsze zgłoszenie podróży, minimum 48h przed, co umożliwia nam odpowiednie przygotowanie się do przejazdu osoby z niepełnosprawnością. Jest to także szansa na to, aby zweryfikować, czy połączenie wybrane przez pasażera będzie realizowane przez pociąg w pełni dostosowany do jego potrzeb. Jeśli nie, informujemy podróżnego o tym i proponujemy połączenie alternatywne.

 Senator Marek Plura poinformował nas o planowanej podróży dzień przed wyjazdem. Infolinia w kontakcie zwrotnym z pasażerem przekazała informację o braku specjalistycznej platformy do wsiadania i wysiadania na pokładzie wybranego przez niego składu. W związku z tym zaproponowała podróżnemu dwa alternatywne połączenia, obsługiwane przez nowoczesne pociągi Pendolino i PesaDART, wyposażone w specjalistyczne windy umożliwiające bezpieczne wsiadanie i wysiadanie do pociągu. Pasażer nie przyjął propozycji podróży innym połączeniem oraz podjął decyzję o rozwiązaniu umowy przewozu poprzez zwrot zakupionych biletów na przejazd. O sposobie ich zwrotu poinformował go pracownik infolinii.

 W ramach realizowanego obecnie największego w naszej historii programu inwestycyjnego pracujemy nad tym, aby konsekwentnie zwiększać liczbę składów dostosowanych do potrzeb osób z niepełnosprawnością i stale podnosić poziom ich obsługi. Działania te realizujemy poprzez zakup nowego taboru, np. 12 nowych elektrycznych zespołów trakcyjnych, czy modernizację już posiadanych przez nas wagonów, np. do standardu pierwszych w Polsce wagonów COMBO, których pojawi się w sumie 60 sztuk. Będą to wielofunkcyjne, przedziałowe wagony o podwyższonym standardzie, m.in. z wydzielonymi przedziałami rodzinnymi oraz przedziałem dla osób niepełnosprawnych, w tym poruszających się na wózkach".

„Cholerne deja vu! Miałem jechać do Warszawy pociągiem: wygodnie, niedrogo i szybko, żeby odebrać zaświadczenie o wyborze na Senatora. Znalazłem IC z przedziałem dla wózkowiczów. Udało się też zamówić taxi dla niepełnosprawnych w stolicy – łatwo nie było. Zarejestrowałem się na tę podróż przez portal IC i… Nie pojadę” - napisał Marek Plura na Facebooku. „Bo specjalny przedział w tym pociągu jest, ale nie ma rampy, po której można wjechać z peronu do wagonu. W Warszawie na Centralnym taka rampa jest a Katowice może się kiedyś doczekają – ja chętnie zasponsoruję bo mi po prostu przykro i wstyd, tylko komu przekazać ten cud techniki (kawałek blachy na 2 kółkach)? A co będzie, gdy ktoś na wózku w Warszawie wsiądzie a w Katowicach nie wysiądzie?!” - dodał. „Po 5 latach wracam na tory krajowej Polityki. Jeśli chodzi o PKP to niestety bez większych zmian na lepsze. I nie o to mi chodzi, że pojadę autem, ale o to żeby wreszcie było normalnie” - podkreślił polityk. 

Społeczeństwo
Sondaż: Połowa Polaków za małżeństwami par jednopłciowych. Co z adopcją?
Społeczeństwo
Ponad połowa Polaków nie chce zakazu sprzedaży alkoholu na stacjach
Społeczeństwo
Poznań: W bibliotece odkryto 27 woluminów z prywatnych zbiorów braci Grimm
Społeczeństwo
Budowa S1 opóźniona o niemal rok. Powodem ślady osadnictwa sprzed 10 tys. lat
Społeczeństwo
Warszawa: Aktywiści grupy Ostatnie Pokolenie przykleili się do asfaltu w centrum