Senat Alabamy 25 głosami przeciwko 6 przyjął przepisy antyaborcyjne, które - jeśli zostaną podpisane przez republikańską gubernator stanu - będą najbardziej rygorystyczne w Stanach Zjednoczonych.

Na mocy przyjętych przepisów przeprowadzanie aborcji, niezależnie od tego, na którym etapie ciąży będzie dokonywane, zagrożone będzie karą do 99 lat więzienia. Jedyną sytuacją, w której aborcja będzie legalna, będzie ta, w której ciąża poważnie zagraża życiu kobiety.

- Ten niebezpieczny, niemoralny i niekonstytucyjny zakaz zagraża życiu i zdrowiu ludzi. Chronimy prawa naszych pacjentów - powiedziała Leana Wen, przewodnicząca Planned Parenthood.

Zaostrzenie prawa aborcyjnego ma być wprowadzone również innych stanach. Wczoraj gubernator Missouri Mike Parson podpisał ustawę zakazującą aborcji od ósmego tygodnia ciąży. W Mississippi sędzia zablokował ustawę, która zakazuje aborcji po wykryciu bicia serca zarodka.

Mississippi dołącza do Georgii, Kentucky i Ohio, gdzie podobne ustawy wprowadzono na początku roku.