Porzucone zwierzę to pielęgnica pawiooka, hodowana w akwariach, ale również chętnie spożywana.
Porzucił ją Michael Ray Hinson. 22 marca opuścił swój dom po nakazie eksmisji. Trzy dni później funkcjonariusze odkryli akwarium z rybą.
Hinson został aresztowany w ostatnią środę za popełnienie trzech wykroczeń związanych z okrucieństwem wobec zwierząt. Po wpłaceniu 4 tys. dolarów kaucji ma się pojawić w sądzie w przyszły czwartek.
Czytaj także: Sąd: za okrutne zabijanie karpi na trzy miesiące do więzienia
Porzucona przez niego ryba żyła w tragicznych warunkach w skrajnie zaniedbanym akwarium. Była głodzona - przypuszczalnie żywiła się karaluchami, które wpadały do naczynia. Dodatkowo cierpiała na spowodowaną przez pasożyty chorobę, nazywaną "chorobą dziury w głowie".
Zwierzę trafiło do Fish Room, akwarium w Wilmington, gdzie zostało poddane leczeniu i przeszło na specjalną dietę.
Ja tłumaczą pracownicy akwarium, pielęgnice mogą żyć do 20 lat i są wdzięcznymi "domowymi pupilami". Mają wyraziste osobowości, a czasem zdarza się, że bywają agresywne.
"Washington Post" nie podaje, jaka kara może grozić mężczyźnie.