Białoruś. Powstała baza "darmozjadów społecznych"

W ramach aktywizowania osób trwale unikających podjęcia jakiejkolwiek pracy, na Białorusi powstała baza "darmozjadów społecznych". Będą uiszczać wyższe opłaty komunalne.

Publikacja: 02.12.2018 16:10

Prezydent Białorusi Aleksandr Łukaszenko

Prezydent Białorusi Aleksandr Łukaszenko

Foto: www.president.gov.by

Władze Białorusi już nie po raz pierwszy podejmują walkę z osobami, które unikają podejmowania pracy.

W 2015 roku prezydent Łukaszenko wprowadził dekret o "zapobieganiu społecznemu pasożytnictwu", która na osoby przez 6 miesięcy w roku niepłacące podatków nakładała karę 420 rubli (ok. 700 zł). Tych, których na to nie stać, mieli być skazywani na dwa tygodnie aresztu i obowiązkowe prace społeczne.

Pomysł Łukaszenki spotkał się z tak ogromnymi protestami społecznymi, że białoruski prezydent po raz pierwszy wycofał się z postanowienia, twierdząc, że dekret należy "dopracować".

Ostatni pomysł na walkę z bezrobociem to stworzenie listy "społecznych darmozjadów".

Od początku grudnia każdy Białorusin ma teoretyczną możliwość sprawdzenia, czy na takiej liście się nie znajduje. W tym celu trzeba się zgłosić do lokalnych władz i uzyskać login i hasło. Możliwość na razie jest teoretyczna, bo internetowy system jeszcze szwankuje.

Osoby, które znajdą się na liście "darmozjadów społecznych", będą miały naliczane wyższe kwoty za opłaty komunalne - w tym na przykład za mieszkanie.

Władze Białorusi już nie po raz pierwszy podejmują walkę z osobami, które unikają podejmowania pracy.

W 2015 roku prezydent Łukaszenko wprowadził dekret o "zapobieganiu społecznemu pasożytnictwu", która na osoby przez 6 miesięcy w roku niepłacące podatków nakładała karę 420 rubli (ok. 700 zł). Tych, których na to nie stać, mieli być skazywani na dwa tygodnie aresztu i obowiązkowe prace społeczne.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Demonstracje przeciw Izraelowi w USA. Protestują uniwersytety
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Społeczeństwo
Makabryczne eksperymenty na dzieciach. Niemiecki lekarz uniknął kary, za to podkreślano jego zasługi dla badań nad gruźlicą
Społeczeństwo
Masowe protesty na Wyspach Kanaryjskich. Mieszkańcy do turystów: "Szanujcie nasz dom"
Społeczeństwo
Nowy Jork. Przed sądem, gdzie trwa proces Trumpa, podpalił się mężczyzna
Społeczeństwo
Aleksander Dugin i faszyzm w rosyjskim szkolnictwie wyższym