O sprawie informuje "Colorado Springs Gazette". Sokół dla żartu został porwany przez kadetów z West Point. Uczniowie przybyli ze swoją maskotką do West Point, by rozegrać coroczny mecz futbolu amerykańskiego.

Sokół został zabrany z domu jednego z pułkowników. Podczas kradzieży ptaka doszło do złamania obu skrzydeł. Uraz jest na tyle poważny, że ze względu na wiek sokoła, może być konieczne przeprowadzenie zabiegu eutanazji.

- Maskotka Aurora została ranna w weekend i jest transportowana z powrotem do Kolorado - powiedział rzecznik akademii płk Tracy Bunko. - Mamy specjalistów w Akademii Sił Powietrznych, którzy mają najlepsze wyszkolenie i warunki do zapewnienia opieki. Jest częścią naszej rodziny akademickiej i wszyscy liczymy na jej pełny i szybki powrót do zdrowia - dodał.

Od wielu lat w ramach tradycji kadeci z obu uczelni kradli swoje maskotki, jednak nikt wcześniej nie dopuścił się kradzieży sokoła należącego do sił powietrznych.