W dystrykcie doszło do wypadku autobusu - pojazd spadł z mostu do rzeki. Lokalni mieszkańcy natychmiast rzucili się na ratunek poszkodowanym (w wypadku zginęły cztery osoby, autobusem jechało ich - według nieoficjalnych informacji - 58).

Kiedy na miejsce przyjechała policja i straż pożarna - funkcjonariuszy obrzucono kamieniami ponieważ, zdaniem zgromadzonych wokół miejsca tragedii osób, służby ratunkowe dotarły tam zbyt późno.

W wyniku ataku na przedstawicieli służb ratunkowych rannych zostało dwóch strażaków i jeden policjant.

Władze stanu wszczęły już postępowanie wyjaśniające w całej sprawie.