Dawkins podkreślił, że "religie powinny być atakowane przy każdej możliwej okazji". Ubolewał też nad tym, że opinia publiczna niepotrzebnie obawia się krytykowania islamu.

Znany ewolucjonista zarzucił Zachodowi, że ten stosuje podwójne standardy - i o ile w przestrzeni publicznej na Zachodzie można krytykować chrześcijaństwo, o tyle ludzie boją się wypowiadać na temat islamu, by nie być posądzonymi o rasizm.

- Wiele osób myśli, że islam to rasa. Oczywiście tak nie jest - podkreślił Dawkins. Dodał, że on sam "całym sercem popiera obrażanie religii". - Należy to robić przy każdej okazji - podkreślił.

Dawkins oświadczył również, że Europa powinna w pierwszej kolejności przyjmować tych uchodźców z Syrii i Iraku, którzy porzucili islam. Wyjaśnił, że takie osoby są szczególnie zagrożone w swoich rodzinnych krajach.

Dawkins był już w przeszłości wielokrotnie oskarżany o islamofobię. Odrzucał jednak te zarzuty twierdząc, że coś takiego jak islamofobia nie istnieje.