Sfilmowanie momentu zatrzymania przez policję na wrocławskim rynku Igora S., który następnie zmarł w komisariacie, wpłynęło na negatywny wizerunek policji. Na portalach społecznościowych można znaleźć dziesiątki filmów nagranych przez przypadkowe osoby, które dokumentowały działania policji. Niektóre pokazują ich bezradność w trakcie interwencji.
Poseł Marek Biernacki (PO) w interpelacji skierowanej do szefa MSWiA przypomniał, że „znakomita większość publikowanych nagrań przedstawia w niekorzystnym świetle funkcjonariuszy, stając się często podstawą do formułowania daleko idących oskarżeń o niekompetencję, o luki w wyszkoleniu, wreszcie o umyślne popełnianie przez nich przestępstw". Dlatego też poprosił szefa resortu spraw wewnętrznych m.in. o stanowisko w sprawie legalności rejestrowania publicznie podejmowanych przez funkcjonariuszy czynności, a także szkolenia organizowane w tym zakresie dla funkcjonariuszy. Czy przypadki pokazywane przez media są przedmiotem analizy przełożonych? – docieka poseł Biernacki.