Kiedy TSUE odpowie na pytania prejudycjalne Sądu Najwyższego

Pytania prejudycjalne Sądu Najwyższego będą rozpoznane przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w trybie przyspieszonym.

Publikacja: 28.09.2018 08:09

Kiedy TSUE odpowie na pytania prejudycjalne Sądu Najwyższego

Foto: Adobe Stock

Tak postanowił prezes TS UE Koen Lenartes. Jego decyzja została ogłoszona w czwartek. „Niezwłoczne udzielenie przez Trybunał odpowiedzi może rozwiać poważne wątpliwości, jakie żywi sąd odsyłający w odniesieniu do istotnych kwestii z zakresu prawa Unii, związanych w szczególności z niezawisłością sędziowską, która prawo to gwarantuje, a także w odniesieniu do konsekwencji, jakie mogłaby mieć wykładnia tego prawa dla samego funkcjonowania tego sądu jako najwyższej krajowej instancji sądowniczej" – czytamy w tym postanowieniu.

Czytaj także: TSUE rozpatrzy pytania prejudycjalne od SN w trybie przyspieszonym

Siedmioosobowy skład Izby Pracy Sądu Najwyższego zadał Trybunałowi pięć pytań prejudycjalnych dotyczących kwestii szybszego przenoszenia sędziów w stan spoczynku w kontekście unijnych zasad emerytalnych. Dla SN w tym składzie było to istotne, bo zasiada w nim dwóch sędziów, którzy ukończyli już 65 lat i w świetle tych przepisów powinni przejść w stan spoczynku.

– Użyte w postanowieniu TS UE sformułowania są tak mocne, że brzmią prawie jak spodziewana odpowiedź – ocenia Patryk Wachowiec, analityk prawny FOR.

Na odpowiedź Trybunału przyjdzie jednak jeszcze poczekać kilka miesięcy, prawdopodobnie do stycznia–lutego. Dokładne daty trudno podać. Na razie czekamy jeszcze na dalsze decyzje Trybunału, który teraz wyznaczy termin dla rzecznika generalnego na przedstawienie opinii. O stanowisko w sprawie zostanie też poproszony polski rząd, będzie je też mogła zaprezentować Prokuratura Krajowa, która przystąpiła do postępowania przed Izbą Pracy SN. Również inne kraje UE oraz Komisja Europejska będą mogły przedłożyć swoje stanowisko w tym postępowaniu.

Na czym polega tryb przyspieszony? Na pominięciu zwyczajowo występującego w procedurze etapu ustnego – wyjaśniają eksperci.

Oznacza to, że Trybunał gdy tylko uzyska wszystkie oczekiwane dokumenty, przede wszystkim od władz Polski, rzecznika generalnego i Komisji Europejskiej, ogłosi odpowiedź na pytania SN. TSUE ma swobodę przy udzielaniu odpowiedzi. Może nawet sobie wybrać jedno z kilku zadanych pytań i je przeformułować.

A to nie wszystko. KE zapowiedziała pozew do TSUE ws. praworządności w Polsce, połączony z wnioskiem o zastosowanie środków tymczasowych – przywrócenia sędziów SN ze stanu spoczynku. KE w tej sprawie też chce trybu przyspieszonego.

Tak postanowił prezes TS UE Koen Lenartes. Jego decyzja została ogłoszona w czwartek. „Niezwłoczne udzielenie przez Trybunał odpowiedzi może rozwiać poważne wątpliwości, jakie żywi sąd odsyłający w odniesieniu do istotnych kwestii z zakresu prawa Unii, związanych w szczególności z niezawisłością sędziowską, która prawo to gwarantuje, a także w odniesieniu do konsekwencji, jakie mogłaby mieć wykładnia tego prawa dla samego funkcjonowania tego sądu jako najwyższej krajowej instancji sądowniczej" – czytamy w tym postanowieniu.

1 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Droga konieczna dla wygody sąsiada? Ważny wyrok SN ws. służebności
Sądy i trybunały
Emilia Szmydt: Czuję się trochę sparaliżowana i przerażona
Zawody prawnicze
Szef palestry pisze do Bodnara o poważnym problemie dla adwokatów i obywateli
Sądy i trybunały
Jest opinia Komisji Weneckiej ws. jednego z kluczowych projektów resortu Bodnara
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Prawo dla Ciebie
Jest wniosek o Trybunał Stanu dla szefa KRRiT Macieja Świrskiego