Reklama
Rozwiń
Reklama

Delegowani sędziowie mają ratować sądy w razie braków kadrowych z powodu koronawirusa

Tam, gdzie pojawią się braki kadrowe, orzekać będą awaryjni sędziowie. Stanie się to za ich zgodą, ale czy dobrowolnie?

Aktualizacja: 31.03.2020 15:04 Publikacja: 31.03.2020 07:25

Delegowani sędziowie mają ratować sądy w razie braków kadrowych z powodu koronawirusa

Foto: AdobeStock

Specustawa, która właśnie trafiła do Senatu, ma wspomóc spowolnione do granic zatrzymania polskie sądy. Ministerstwo Sprawiedliwości ma pomysł na uratowanie sytuacji w czasie przestoju lub kwarantanny poszczególnych jednostek. Wszystko po to, by załatwić sprawy pilne.

Resort chce, by prezes sądu apelacyjnego mógł delegować sędziego sądu rejonowego, okręgowego lub apelacyjnego, za jego zgodą, do pełnienia obowiązków sędziego w innym sądzie, by rozpoznawał tam sprawy pilne. Podobnie rzecz się ma w przypadku sędziów wojskowych czy administracyjnych.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Dodatkowe -10% na BLACK WEEK

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Week - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Prawo w Polsce
Koniec niechcianych polowań? Co się zmieni w prawie łowieckim
Materiał Promocyjny
Twoja gwiazda bliżej niż myślisz — Mercedes Van ProCenter
Prawo w Polsce
Rozliczenia rządów PiS przez Waldemara Żurka. Przeważają negatywne oceny
Konsumenci
Frankowicze. Sąd nie zawsze związany stanowiskiem sądu odwoławczego
Spadki i darowizny
O ważności wydziedziczenia i zachowku. Jak napisać skuteczny testament?
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępcy zwiększają skalę ataków na urządzenia końcowe – komputery i smartfony
Sądy i trybunały
Katarzyna Piotrowska: Warto wrócić do prac nad tablicami alimentacyjnymi
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama