Reklama

Barbara Piwnik o reformie sądów: Kto się boi, niech odejdzie

Mam wrażenie, że to jest problem, kiedy pierwszym prezesem SN zostaje profesor bez ciężkich doświadczeń bycia sędzią od sądu rejonowego poczynając na Sądzie Najwyższym kończąc- mówi sędzia, była minister sprawiedliwości, w rozmowie z Tomaszem Pietrygą.

Aktualizacja: 04.01.2018 12:04 Publikacja: 03.01.2018 10:23

Barbara Piwnik

Barbara Piwnik

Foto: tv.rp.pl

„Rzeczpospolita": Czy podpisanie przez prezydenta  zmian  w ustawach o SN i KRS  to początek końca niezależnego sądownictwa w Polsce?

Barbara Piwnik (sędzia w Sądzie Okręgowym w Warszawie): Jedno z drugim nie ma nic wspólnego. Najważniejszy jest zawsze człowiek. W przypadku sędziego jest to szczególnie istotne. Jego niezawisłość  to podległość w orzekaniu tylko konstytucji i ustawom. A to, w jaki sposób  zostaną wybrani członkowie KRS czy kto awansuje do SN, sytuacji obywatela ani sędziego orzekającego nie zmieni.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Konsumenci
Jest opinia rzecznika generalnego TSUE ws. WIBOR-u. Wstrząśnie bankami?
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Podatki
Inspektor pracy zamieni samozatrudnienie na etat - co wtedy z PIT, VAT i ZUS?
Zawody prawnicze
Rząd zdecydował: nowa grupa zawodowa otrzyma przywilej noszenia togi
Sądy i trybunały
Rzecznik dyscyplinarny sędziów „na uchodźstwie”. Jak minister chce ominąć ustawę
Reklama
Reklama