30-latek z Warszawy sprawcą alarmu w Krakowie

Stołeczna policja zatrzymała sprawcę fałszywego alarmu bombowego w krakowskim hotelu Sheraton, w którym zakwaterowano m.in. gości Mistrzostw Europy w Piłce Ręcznej.

Aktualizacja: 16.01.2016 11:58 Publikacja: 16.01.2016 11:23

Policja podejrzewa, że to Mariusz G. dzwonił z informacją o bombie do krakowskiego hotelu

Policja podejrzewa, że to Mariusz G. dzwonił z informacją o bombie do krakowskiego hotelu

Foto: materiały policji

Kraków jest miastem-gospodarzem mistrzostw, które zaczęły się wczoraj i potrwa do końca miesiąca.

Do hotelu, gdzie zakwaterowani są osoby, które przyjechały do Polski na mistrzostwa, w piątek po południu zadzwonił mężczyzna z informacją o ładunku wybuchowym. – Bomba niedługo wybuchnie – powiedział. Dyrekcja obiektu skontaktowała się z miejscową policją. Pirotechnicy dokładnie sprawdzili budynek. Żadnego podejrzanego ładunku nie znaleziono.

Policjanci zaczęli szukać sprawcy fałszywego zawiadomienia o zagrożeniu. Okazało się, że do hotelu mógł telefonować mężczyzna z Warszawy. Sprawę przekazano więc stołecznej policji, która dziś zatrzymała 30-letniego Mariusza G. Podczas przeszukania jego warszawskiego mieszkania policjanci zabezpieczyli m. in. dwa telefony komórkowe, z których mężczyzna mógł dzwonić i informować o alarmie bombowym.

Jeszcze dziś mężczyzna zostanie przewieziony do Krakowa, gdzie będzie przesłuchany i usłyszy zarzut spowodowania fałszywego alarmu bombowego, za co grozić mu może nawet do ośmiu lat więzienia. Policja nie informuje dlaczego mężczyzna dzwonił do hotelu z informacją o bombie.

Mundurowi sprawdzą czy Mariusz G. nie ma związku z innymi alarmami bombowymi na terenie kraju.

Kraków jest miastem-gospodarzem mistrzostw, które zaczęły się wczoraj i potrwa do końca miesiąca.

Do hotelu, gdzie zakwaterowani są osoby, które przyjechały do Polski na mistrzostwa, w piątek po południu zadzwonił mężczyzna z informacją o ładunku wybuchowym. – Bomba niedługo wybuchnie – powiedział. Dyrekcja obiektu skontaktowała się z miejscową policją. Pirotechnicy dokładnie sprawdzili budynek. Żadnego podejrzanego ładunku nie znaleziono.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Kolejne ludzkie szczątki na terenie jednostki wojskowej w Rembertowie
Kraj
Załamanie pogody w weekend. Miejscami burze i grad
sądownictwo
Sąd Najwyższy ratuje Ewę Wrzosek. Prokurator może bezkarnie wynosić informacje ze śledztwa
Kraj
Znaleziono szczątki kilkudziesięciu osób. To ofiary zbrodni niemieckich
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?