Reklama
Rozwiń

Czy pytanie prejudycjalne SN jest (nie)dopuszczalne?

Trybunałowi Sprawiedliwości UE zdarzało się już rozważać zagadnienia niezawisłości sądów krajowych

Aktualizacja: 08.09.2018 15:45 Publikacja: 08.09.2018 12:00

Czy pytanie prejudycjalne SN jest (nie)dopuszczalne?

Foto: Adobe Stock

W dyskusjach o odesłaniu pytań prejudycjalnych skierowanych przez Sąd Najwyższy do Trybunału Sprawiedliwości UE pojawia się zarzut braku ich związku ze sprawą główną, tj. zagadnieniem prawnym rozpatrywanym przez powiększony skład SN, przez co stają się one niedopuszczalne (por. wypowiedź podsekretarza stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości Marcina Warchoła „Jestem spokojny o to, co powie Trybunał Sprawiedliwości UE" PAP, 8 sierpnia 2018).

Powyższa kwestia pojawiła się, choć dość skrótowo, również we wniosku prokuratora generalnego do Trybunału Konstytucyjnego dotyczącym kontroli zgodności art. 755 kodeksu postępowania cywilnego i art. 267 TFUE z konstytucją (sygn K 7/18). We wniosku wskazano, że SN wystąpił z pytaniami prejudycjalnymi, które w ogóle nie wiążą się z przedmiotem postępowania, jakie jest prowadzone przed tym sądem, lecz z kwestią statusu pracowniczego niektórych sędziów wyznaczonych do rozpoznania zagadnienia prawnego. Prokurator generalny zarzucił, że każdy sąd występujący z pytaniem prejudycjalnym ma obowiązek przestrzegania ugruntowanej w orzecznictwie TSUE i w doktrynie zasady związania przedmiotu pytania z przedmiotem sprawy rozpoznawanej przez dany sąd krajowy – odpowiedź TSUE ma być niezbędna do rozstrzygnięcia przez sąd krajowy zawisłej przed nim sprawy.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Opinie Prawne
Andrzej Ladziński: Diabeł w ornacie, czyli przebierańcy w urzędach
Opinie Prawne
Mateusz Radajewski: Nie namawiajmy marszałka Sejmu do złamania konstytucji
Opinie Prawne
Prof. Gutowski: Po wyborach w 2023 r. stworzyliśmy precedens, jesteśmy jego zakładnikami
Opinie Prawne
Bieniak, Mrozowska: Zakaz reklamy, który uderzał w przedsiębiorców
Opinie Prawne
Bogusław Chrabota: Adam Bodnar nie chce być Don Kichotem