Zamieszczanie nowych zapisów legislacji na specjalnym portalu w internecie ma zwiększyć dostępność do nich i wzmocnić bezpieczeństwo prawne. Dziś kodeks publikowany jest w papierowej edycji i znajduje się w bibliotekach oraz urzędach.
Ministerstwo Sprawiedliwości tłumaczy, że zamysł obwieszczania paragrafów w sieci podyktowany jest dostosowaniem się do postępu technicznego. Rezygnacja z papierowych edycji ma przynieść pożądane efekty: zmniejszyć koszty związane z drukowaniem i dystrybucją kodeksu. Przekłada się także na dbałość o środowisko.
Zgodnie z konstytucją (niebędącej jednolitym aktem prawnym), w której skład wchodzi „Akt o formie rządu" z 1974 r., prawa i rozporządzenia powinno się publikować jak najszybciej, by wszyscy mogli się zapoznać z oficjalną treścią legislacji.
Rząd zakłada, że większość, która korzysta ze zbioru praw, to najczęściej osoby sięgające po nie z racji wykonywanej pracy. Najprawdopodobniej chcą przyswajać sobie przepisy ustawowe w internecie, zamiast czytać je w papierowej formie. Jest to łatwiejszy – zdaniem rządu – i tańszy sposób zdobywania wiedzy. „Akt o formie rządu" nie formułuje, w jaki sposób ma przebiegać publikowanie nowych paragrafów, ale już dziś istnieje obowiązek udostępniania ich treści w sieci. Należą do nich przepisy drogowe umieszczane na portalu Szwedzkiej Agencji Transportu.
Projekt rządu umożliwi np. teraz, by przepisy zarządów wojewódzkich dotyczące zakazu palenia ognia w terenie i innych prewencyjnych działań przeciwpożarowych, które zostaną opublikowane elektronicznie, będą mogły wejść w życie wcześniej niż w obecnych warunkach wymagających druku rozporządzeń. W ten sposób stworzy się przesłanki dla lepszej ochrony przed pożarami. Co do tego nie ma żadnych wątpliwości.