Piotr Kardas, Maciej Gutowski: Media publiczne i uciekający tweet

Niefortunność można tłumaczyć niesubordynacją, niedopatrzeniem lub brakiem kompetencji językowych. Bo trudno uwierzyć, że to krytyka władzy.

Aktualizacja: 28.12.2020 18:05 Publikacja: 28.12.2020 17:17

Piotr Kardas, Maciej Gutowski: Media publiczne i uciekający tweet

Foto: Adobe Stock

Tweet TVP Info z godz. 11.28 24 grudnia 2020 r., w którym zdjęcie lidera ugrupowania sprawującego od kilku lat władzę opatrzono komentarzem: „Niech 2021 będzie rokiem, w którym ta zaraza się zakończy”, okazał się hitem dnia. Zaskakiwał doborem treści wizualnej oraz werbalnej i wymową niezwykłą w swej wieloznaczności. Można odnieść wrażenie, że poszukując form przekazu trafiających do maksymalnie szerokiego kręgu odbiorców – tym razem chodzi o telewizję publiczną – mocno przestrzeliła, trafiając poza cel wyznaczony i konsekwentnie osiągany od kilku lat. Sama stała się ofiarą własnego dążenia do maksymalnego zbanalizowania nachalnego przekazu. Publikując twitterową wiadomość, uzyskano efekt, który w swej słowno-graficznej wymowie znalazł się niemalże poza dopuszczalnymi granicami swobody mediów. Wprawdzie media publiczne zobowiązane są do krytycznych wypowiedzi pod adresem rządzących, a ich misją jest patrzenie władzy na ręce, jednak zestawienie obrazu i tekstu w wigilijne przedpołudnie musiało zaskoczyć nie tylko zagorzałych entuzjastów publicznego przekazu.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Smutny obraz Trybunału Konstytucyjnego
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Opinie Prawne
Łukasz Cora: Ruch Obrony Granic ośmiesza państwo i obniża jego autorytet
Opinie Prawne
Paulina Szewioła: Zmarnowana szansa na jawność wynagrodzeń
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Rejterada ekipy Bodnara
Opinie Prawne
Piątkowski, Trębicki: Znachorzy próbują „leczyć” szpitale z długów
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama