Aktualizacja: 08.04.2020 06:52 Publikacja: 07.04.2020 18:51
Ustawa o głosowaniu korespondencyjnym przerzuca odpowiedzialność na władze wojewódzkie
Foto: Reporter, Marek Berezowski
Tyle mocnych słów padło w ostatnich dwóch tygodniach pod adresem partii rządzącej, usiłującej za wszelką cenę doprowadzić do wyborów w maju, że zaczyna ich już brakować. Tymczasem na Nowogrodzkiej nie brakuje fantazji. Widać to po przegłosowanym właśnie projekcie powszechnego głosowania korespondencyjnego. Ma on być wunderwaffe, pozwalającym – na bawarską modłę – przeprowadzić głosowanie w konstytucyjnym terminie. W bliższym oglądzie jest jednak zapowiedzią harakiri, którego dokona cały obóz rządzący.
O czym dzisiaj rozmawialiśmy? Zapraszamy do obejrzenia najciekawszych fragmentów programu #RZECZo...
Wyobraź sobie ogród, który nie tylko wygląda pięknie, ale też staje się Twoją prywatną oazą spokoju. Miejsce, w...
Prezydentura Trumpa w czasie wojny w Ukrainie to dla Unii Europejskiej równanie z dwoma niewiadomymi. Pierwszy k...
Komentuje Tomasz Krzyżak z działu krajowego „Rzeczpospolitej”.
Serwis GoWork.pl to coś więcej niż tylko portal z ofertami pracy. Strona oferuje bowiem dużo szerszy zakres funk...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas