Premier podczas swojego wystąpienia zapewnił, że rząd PiS nie zgodzi się na żadne zmiany, które pogorszyłyby sytuację polskiej wsi.  Morawiecki podkreślił, że tereny wiejskie to wielka szansa na rozwój całego kraju. 

- Pierwsze 15 lat, zwłaszcza po rozpoczęciu zmian do 2004 r., do przystąpienia do UE, wieś miała praktycznie cały czas pod górkę - powiedział szef rządu.

- Dla nas nie ma Polski "A", czy Polski "B", czy Polski "C". Dla nas jest Polska od A do Z. Od akceptacji do zwycięstwa dla wszystkich - dodał Morawiecki.

Premier mówił również, że jego gabinet robi wszyscy, by skutecznie walczyć o interesy polskich rolników. - Jesteśmy brani w kleszcze ze wszystkich stron i dlatego nie ustępujemy, bo bronimy interesu Polski i wyłącznie interesu Polski. Po to zostaliśmy powołani i na pewno tego interesu będziemy bronić - mówił.

Morawiecki podkreślił również, że obecnie na polskiej wsi widać duże różnice rozwojowe. - My ten równomierny rozwój na pewno będziemy starali się zagwarantować - to jest moje zobowiązanie - powiedział.