Reklama
Rozwiń

"GW": Śmiał się z szefa MON, stracił posadę

Według "Gazety Wyborczej" zmiana na stanowisku szefa Żandarmerii Wojskowej to efekt postawy ŻW w czasie nocnego wkroczenia urzędników MON do Centrum Eksperckiego Kontrwywiadu NATO.

Aktualizacja: 27.12.2015 20:55 Publikacja: 27.12.2015 18:33

"GW": Śmiał się z szefa MON, stracił posadę

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Żandarmi podlegli gen. Piotrowi Nideckiemu odmówili wkroczenia nocą do siedziby CEK NATO ograniczając się do postawienia warty przy głównym wejściu. Według obecnych władz MON wkroczenie nocą do CEK NATO było uzasadnione, ponieważ kierujący Centrum płk Marek Dusza oraz inni oficerowie tej placówki mieli nie wykonywać poleceń władz resortu. 

Gen. Nidecki miał też - jak pisze "Gazeta Wyborcza" - wyśmiewać wykorzystywanie przez obecne władze MON funkcjonariuszy ŻW do przewożenia oficerów oraz urzędników do siedziby MON, gdzie minister Antoni Macierewicz miał w czasie bezpośrednich rozmów sprawdzać ich lojalność.

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Polityka
MON źle wydaje miliardy na zbrojenia? Alarmujące wnioski NIK
Polityka
Powstanie nowa partia, Konfederacja w wersji light? Poznaliśmy kulisy
Sondaż
Sondaż: Czy trzeba ponownie przeliczyć głosy z wyborów prezydenckich? Znamy zdanie Polaków
Polityka
Prezydent elekt dziękuje Robertowi Bąkiewiczowi. „Wypełnia te funkcje, z którymi nie radzi sobie rząd”
Polityka
Hermeliński o wyborach: Co do zasady, wszystkie głosy powinny zostać ponownie przeliczone
Polityka
Odzyskane dzieła sztuki tylko dla państwa. Co z interesem spadkobierców?